Olaf Lubaszenko nadal chudnie. Spektakularna metamorfoza!
Olaf Lubaszenko od siedmiu lat zmaga się z nadwagą i cukrzycą typu II. Przeszedł dwie operacje zmniejszenia żołądka i obecnie waży o połowę mniej niż na początku odchudzania. Jego wytrwałość może być przykładem dla innych.
W czerwcu 2014 roku Olaf Lubaszenko wyznał w rozmowie z „Newsweekiem”, że cierpi na depresję. Jak ujawnił, wszystko zaczęło się od powikłań po śwince, na którą zachorował w dorosłym wieku. Depresja spowodowała u niego znaczną nadwagę. Jak wyjaśnił w wywiadzie:
Cukrzyca też, niestety, nie ominęła Olafa. Jak wspominał, w „Super Expressie” kiedy zdecydował się pójść do lekarza, sytuacja była już naprawdę alarmująca:
Wywiad okazał się punktem zwrotnym w życiu aktora. Postanowił wziąć się za siebie i schudnąć, przynajmniej na tyle, by przestać się wstydzić kontaktów z ludźmi. Walka o powrót do zdrowia okazała się jednak trudna.
Aktor wyznał, że początkowo próbował radzić sobie sam, bez pomocy specjalistów. Szybko wyszło na jaw, że nie ma pojęcia, co powinien jeść, a czego unikać. Błędne decyzje doprowadziły do efektu jojo. Jak wspominał aktor w jednym z wywiadów:
Po dwóch operacjach, całkowitej zmianie nawyków żywieniowych i większej aktywności fizycznej, aktorowi udało się wygrać z nadwagą. Postępami z chudnięciu chwali się na Instagramie.
Obecnie waży o połowę mniej niż na początku odchudzania. I wygląda na to, że jeszcze nie powiedział ostatniego słowa…
