Reklama
Reklama

Agnieszka Kaczorowska w połogu wybrała się do śniadaniówki. Opowiedziała o porodzie

Niektórzy mogli nieźle się zdziwić, gdy ich oczom na ekranie ukazała się Agnieszka Kaczorowska-Pela (27 l.), która niedawno urodziła. Okazuje się, że aktorka szybko wraca do formy i ma siłę na spacery oraz bywanie w telewizji. Podczas wizyty w "śniadaniówce" towarzyszył jej mąż.

Niedawno na świat przyszła córka Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli. Dobrą nowiną aktorka podzieliła się na Instagramie. "Zostaliśmy oblani miłością. 26 lipca na świat przyszła nasza kruszynka, nasz cud, nasze szczęście. Rodzinka w komplecie" - napisała obok zdjęć z profesjonalnej sesji ze szpitala. 

Od tamtej pory na profilu Agi co chwila pojawiają się wpisy związane z macierzyństwem. Przedsiębiorcza świeżo upieczona mama przy okazji reklamuje różne marki produkujące akcesoria dla dzieci. I tak promowała już wózek, nosidełko, otulacz bambusowy i kosmetyk do pielęgnacji noworodka. 

Reklama

Co więcej, zaledwie 2 tygodnie po porodzie, czyli jeszcze w czasie połogu, wraz z dzieckiem i mężem wybrała się do "śniadaniówki". W rozmowie z Agnieszką Jastrzębską chwaliła się, że urodziła siłami natury."Tak bardzo chciałam, bo do tego jesteśmy stworzone my kobiety" - oceniła.

Pela dodawał, że był obecny przy narodzinach córki. Gdy dziewczynka przyszła na świat, on i małżonka płakali. A potem sporo w ich życiu się zmieniło. "Jakaś siła jest większa w domu, spokój, taka pewność, takie coś, że zmieniły się kompletnie priorytety" - wyjawiła Kaczorowska.

Teraz czuje się dobrze, lecz po porodzie brakowało jej sił. Wie też, że wcale nie musi szybko wracać do formy, choć na to nie narzeka, bo powrót do sprawności nie zajmuje jej dużo czasu. "Miałabym chyba większy spokój, gdyby to wracało wolniej, właśnie w stosunku do tego, żeby mówić o tym kobietom, że nie ma pośpiechu. Ale z drugiej strony, jak patrzę na siebie w lustrze, to fajnie, że to się wszystko wchłania tak szybko" - cieszyła się. 

Na koniec podzieliła się swoimi przekonaniami na temat sposobu karmienia dziecka. "Każda kobieta może karmić jak chce, gdzie chce, kiedy chce i ma wolność w tej kwestii. Ja z mojego punktu widzenia uważam, że naturą jest karmienie piersią. Jeśli mam taką możliwość, to to robię” - powiedziała.

***
Zobacz więcej materiałów:


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Kaczorowska-Pela
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy