Reklama
Reklama

Agnieszka Kotulanka umrze na oczach widzów!

Scenarzyści i producenci "Klanu" postanowili dłużej nie czekać aż Agnieszka Kotulanka (58 l.) upora się z chorobą. Serialowa Krystyna Lubicz znika z serialu na zawsze!

O zmaganiach Agnieszki Kotulanki z chorobą alkoholową mówi się od dawna.

Aktorka swoim zachowaniem i częstym olewaniem pracy zraziła do siebie niemal całą ekipę.

Z tego powodu scenarzyści wysłali graną przez nią bohaterkę na leczenie do Stanów.

W tym czasie liczyli, że Kotulanka upora się z własnymi demonami i wróci do pracy.

Chyba jednak stracili już na to nadzieję, bo postanowili ostatecznie się z nią rozprawić! 

"Nie będąc w pełni przekonani o całkowitej dyspozycyjności aktorki do

Reklama

grania i - przede wszystkim - nie mogąc bez końca przewlekać i tak już

przekraczającego wszelkie rozsądne granice pomysłu scenariuszowego,

zdecydowaliśmy się jednak na zakończenie wątku Krystyny " - informują w "Super Expressie" producenci "Klanu".

Tabloid dowiedział się, że aktorka obiecała wrócić na plan, aby zagrać scenę... swojej śmierci!

Serialowa Lubiczowa przyleci do Polski, ale umrze tuż po wylądowaniu na warszawskim Okęciu!

Lepsze od śmierci Hanki w kartonach?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Kotulanka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy