Reklama
Reklama

Allan Krupa wyszedł ze szpitala! Edyta Górniak odetchnęła z ulgą

Edyta Górniak (43 l.) może spać spokojnie. Jej syn Allanek (12 l.) wyszedł już ze szpitala, a jego zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Ostatnich kilka dni było dla Edyty prawdziwym dramatem. Jej ukochany syn Allan trafił bowiem do szpitala. Jego stan był na tyle ciężki, że chłopiec musiał być natychmiast operowany.

Okazało się, że Allanowi nie tylko pękł wyrostek, ale również doszło do zakażenia organizmu. Zrozpaczona matka czuwała przy nim dniami i nocami, modląc się i czekając na przełom w leczeniu.

Na szczęście najgorsze chwile są już za nimi. Potwierdziła to sama wokalistka, publikując na Instagramie poruszający wpis.

Edzia zapewniła, że Allan jest już w domu, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Reklama

"Dziękuję Ci dobry Boże za okazanie nam tyle miłości i wysłuchanie naszych modlitw. To była podróż do piekła i z powrotem. Moje serce należy do Ciebie na zawsze, dobry Boże" - napisała pod fotografią poruszona Edzia.

Cieszymy się, że Allan jest już bezpieczny w domu. Trzymamy kciuki za powrót do pełni sił!


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak | Allan Krupa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama