Reklama
Reklama

Aneta Zając i Stefano Terrazino: To koniec ich przyjaźni?! Potraktował ją w straszny sposób!

Kiedyś Aneta Zając (38 l.) i Stefano Terrazino (41 l.) byli nierozłączni. Niestety, wszystko się zmieniło, gdy w jego życiu pojawiła się Julia Wieniawa (21 l.). Będzie żałować swojego zachowania?

Kiedy 6 lat temu Aneta Zając prowadzona przez Stefano Terrazzino (sprawdź!) wygrała Kryształową Kulę w „Tańcu z gwiazdami”, była szczęśliwa jak nigdy. Aktorka i tancerz zaprzyjaźnili się i utrzymywali ze sobą kontakt także po zakończeniu programu.

„Stefano jest dla mnie ważnym człowiekiem. Ufamy sobie, rozmawiamy godzinami, czuję się przy nim bezpieczna” – mówiła wtedy Aneta.

Tancerz również nie szczędził jej ciepłych słów. Co więcej, wspierał w trudnych chwilach, których w życiu samotnej matki wychowującej dwóch synów nie brakuje.

Wkrótce zaczął zapraszać ją do siebie na Sycylię.

„Kupiłem tam 4-hektarową posiadłość z dużym domem, który kiedyś należał do arystokracji. Okolica jest przepiękna i mam tam nawet swoją górę. Z jej wierzchołka widać w oddali morze” – opowiadał podekscytowany Stefano Terrazzino, który organizował tam również obozy taneczne dla turystów.

Reklama

Aneta Zając kilka razy spędzała u niego wakacje. W tym roku, po przerwie spowodowanej pandemią, Włoch może wreszcie wrócić do swojej ukochanej posiadłości.

Aktorka spodziewała się, że znów ją tam zaprosi. Niestety zaproszenie dostała nie ona, a Julia Wieniawa (sprawdź!), czyli partnerka Stefano z zawieszonego do jesieni „Tańca z gwiazdami”. 

„Chciałbym, żeby Julia odwiedziła mnie na Sycylii. Zaprosiłem ją z jej znajomymi, bo ja tam na pewno będę. Sytuacja jest dynamiczna, ale mam nadzieję, że się uda. Obiecałem Julii, że pokażę jej moje ulubione zakątki. Chcę, żeby przyjechała, zanim zaczniemy 'Taniec z gwiazdami', bo na Sycylii się głównie je, odpoczywa i ogląda piękne miejsca. Tam nawet się nie chce tańczyć” – opowiada Stefano. 

Jego słowa podobno mocno zaskoczyły i zabolały Anetę Zając.

„Jest jej przykro, że w tym roku nie pojedzie na Sycylię. Choć w pewnym stopniu rozumie, że Stefano zależy, aby przygotować aktualną partnerkę do programu. Aneta jednak zawsze z sentymentem wspomina swoje wakacje w jego pięknej posiadłości” – zdradza w rozmowie z „Rewią” jeden z pracowników Polsatu.

Wygląda więc na to, że z powodu upływu czasu więź między aktorką a tancerzem osłabła.

„Jeszcze kontakt jest, ale niestety, już mniejszy” – wyznał niedawno tancerz, pytany o swoje relacje z Anetą.

„Ten program to jest intensywny czas. Ale każdy ma swoje życie” – dodał.

Co myślicie o zachowaniu Stefano?

***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:


Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Aneta Zając | Stefano Terrazzino | Julia Wieniawa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy