Reklama
Reklama

Angelika Fajcht doznała urazu kręgosłupa! Trafiła do szpitala!

Angelika Fajcht niedawno doświadczyła potwornego bólu kręgosłupa i wylądowała w szpitalu! Okazało się, że celebrytce wypadł dysk.

Modelka jeszcze niczego wielkiego nie osiągnęła, ale i tak było o niej głośno.

Najpierw zszokowała opinię publiczną, gdy z uśmiechem na ustach pozwoliła Dawidowi Wolińskiemu dotykać się po piersiach w programie "Top Model", a później wyśmiano ją za pozorowanie gry na gitarze w "Dzień dobry TVN".

Niedawno Fajcht oznajmiła, że odniosła wielki sukces w Libanie!

Miała tam otrzymać... tytuł "Najlepszego Ciała Świata 2015".

Wzięła też udział w osobliwym konkursie, w którym nurkowała w wannie na czas, co było po połowie zabawne i żenujące.

Reklama

Jednak teraz nie jest jej już tak do śmiechu.

Jak informuje "Super Express", modelka niedawno trafiła do szpitala!

Podczas spaceru wypadł jej dysk i teraz musi chodzić w specjalnym gorsecie.

Fajcht, wyznaje, że jej kręgosłup jest w złym stanie, a ona nie wie czym jest to spowodowane.

"Ból jest straszny, cały czas biorę silne leki. Okazuje się, że dyski które mam w odcinku lędźwiowym są zmiażdżone. Obecnie nie robią specjalnych operacji na to, muszę po prostu nauczyć się żyć z bólem" - żali się.

Bardzo ubolewa nad tym, że będzie musiała zrezygnować z uprawiania wszelkich sportów oraz chodzenia w butach na obcasie.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Angelika Fajcht
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama