Reklama
Reklama

Anna Karwan odczuwa negatywne skutki koronawirusa!

Anna Karwan (34 l.) jako przykładna obywatelka od ponad dwóch miesięcy izoluje się od społeczeństwa. Niestety, takie zachowanie negatywnie wpływa na jej zdrowie psychiczne. Artystka podejrzewa u siebie poważną chorobę.

Anna Karwan (34 l.) jako przykładna obywatelka od ponad dwóch miesięcy izoluje się od społeczeństwa. Niestety, takie zachowanie negatywnie wpływa na jej zdrowie psychiczne. Artystka podejrzewa u siebie poważną chorobę.



Ania Karwan (sprawdź!) nigdy nie ukrywała, że przez kilka lat zmagała się z depresją. Na całe szczęście dzięki pomocy specjalistów udało jej się z tego wyjść. Choroba przez długi czas nie dawała o sobie znać, jednak przez pandemię koronawirusa powróciła w postaci przewlekłego zmęczenia. 

Reklama

"Dzisiaj słuchałam reportażu o przewlekłym zmęczeniu. Jestem na granicy tej choroby, bo my jesteśmy zmęczeni ze zmęczenia" - mówi nam artystka.

"Jeszcze dwa miesiące temu byłam w ciągłym ruchu. W tej chwili coś odpoczęłam, wyspałam się i tak dalej. Jednak nie da się wyspać na zaś i odespać tego, co było niedospane".

Wokalistka podkreśla, że czuje się fatalnie. Pogorszyło się nie tylko jej samopoczucie psychiczne, ale i kondycja.

"Czuję się permanentnie zmęczona. Mam dużo gorszą kondycję i mniej znoszę. Kiedyś wbiegałam na piąte piętro bez problemu, a teraz w połowie myślę, czy mi poleciał pesel, czy jest to siedzenie w domu" - dodaje po chwili. 

Patrząc na statystyki, artystka nie jest wyjątkiem, który cierpi na to schorzenie. Z badań przeprowadzonych przez Centrum Diagnostyki wynika, że na zespół chronicznego zmęczenia cierpi 62 proc. Polaków

Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej: 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Karwan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy