Reklama
Reklama

Anna Popek poruszona dramatem rodziny Cendrowskich. Chce im pomóc!

Anna Popek (47 l.) podziwia rodzinę, która ma dziewięcioro dzieci. Odwiedziła ich, opisała na swoim blogu, pomagała. Teraz ponownie wspiera ich w dramatycznych chwilach.

Wielodzietna rodzina Cendrowskich z podwarszawskiej Białołęki zachwyciła Annę Popek. 

Byli gośćmi w "Pytaniu na śniadanie", potem dziennikarka odwiedziła ich także w domu. 

Marek i Anna poznali się w czasie studiów. Para ma dziewięcioro dzieci: siedmiu synów i dwie córki. 

Najstarszy z rodzeństwa, Michał, skończył 21 lat, najmłodszy, Maksymilian - 3. 

Teraz rodzina przeżywa trudne chwile. 

- Niedawno dowiedziałam się, że pani Ania ma nowotwór złośliwy piersi. Wykarmiła tyle dzieci, a teraz musi walczyć z chorobą. Przed nią kilka miesięcy chemioterapii - mówi "Dobremu Tygodniowi" Anna Popek. 

Reklama

Dziennikarka stara się zorganizować pomoc finansową dla rodziny. Zwróciła się do Fundacji Przyjaźni WeGirls, aby pomogła przygotować perukę dla chorej. 

Już wcześniej prowadząca "Pytanie na śniadanie" wspierała finansowo państwa Cendrowskich. 

Troje ich dzieci to alergicy, którzy muszą przyjmować kosztowną immunoterapię. Jeden z synów ma padaczkę i również bierze leki. 

A teraz jeszcze będą musieli zmierzyć się z poważną chorobą mamy. To na jej głowie była organizacja całego życia rodziny i opieka nad dziećmi. Mąż zarabia na utrzymanie bliskich.

- Pomożemy im, wpłacając 1% podatku na Fundację Dzieciom "Zdążyć z pomocą" - zachęca dziennikarka.

Ona nie zostawi ich w potrzebie.

Dobry Tydzień
Dowiedz się więcej na temat: Anna Popek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy