Reklama
Reklama

Awanturująca się Joanna Koroniewska na wakacjach. Zrobiła to na środku ulicy

Joanna Koroniewska (39 l.) i Maciej Dowbor (38 l.) spędzili kilka dni nad polskim morzem - w Juracie. Jeden z tygodników opisuje atmosferę, w jakiej wypoczywała znana para.

Krzyki, ciągłe kłótnie i obrażone miny - tak, według informacji magazynu "Gwiazdy", wyglądał urlop Koroniewskiej i Dowbora.

Osoby, które towarzyszyły parze na wakacjach, mówią, że początkowo nic nie zapowiadało huraganu, gdyż Joasia i Maciek byli nierozłączni. Szybko jednak "zaczęli się strasznie kłócić", w konsekwencji czego "rodzinne wakacje skończyły się koszmarnie".

"Początkowo sprzeczali się dość dyskretnie, ale w końcu Joasia nie wytrzymała i na środku ulicy zrobiła Maćkowi wielka awanturę" - relacjonuje informator gazety.

Reklama

Powód wakacyjnej wojny małżonków okazał się prozaiczny: Joanna chciała leniuchować na plaży, czytać książkę i bawić się z córką Janinką, Maciej nie potrafił usiedzieć w miejscu i planował odpoczywać aktywnie. Jednak nie w pojedynkę, a z Aśką, co aktorkę doprowadzało do furii!

"Wykrzykiwała mu, że nie będzie za nim chodziła wszędzie jak cień i chce natychmiast wracać do domu" - dodaje źródło magazynu "Gwiazdy". 

Aktorzy chyba tak już mają. Marian Opania, który z żoną "rozwodzi się co tydzień", podkreśla, że jak się człowiek czubi, to znaczy, że w związku jest jakieś uczucie.

"Gorzej, jak człowiek przestaje się kłócić i godzić. To znaczy, że pora się rozstać, bo już wszystko wyschło" - mówi.

***

Zobacz więcej materiałów:

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy