Reklama
Reklama

Bachleda-Curuś robi karierę

Nasza Zosia z "Pana Tadeusza", czyli już 24-letnia Alicja Bachleda-Curuś wkracza na międzynarodowe salony. Na Festiwalu Filmowym w Cannes wszędzie było jej pełno.

Za Oceanem dostrzeżono rolę Alicji w filmie "Trade" , gdzie gra młodą Polkę zmuszaną do prostytucji. "Super Express" cytuje młodzieżowe pismo amerykańskie "Cosmo Girl", w którym poświęcono jej aż siedem stron:

"Każdy kraj ma swój klejnot, takim klejnotem dla Polski jest niewątpliwie aktorka i piosenkarka Alicja Bachleda. Zapamiętajcie ją dobrze, ponieważ wkrótce zawojuje Hollywood niczym burza".

W wywiadzie dla magazynu Alicja mówi: "Jestem wychowana w Polsce i przyzwyczajona do zimnej pogody. Oczywiście uwielbiam lato, ale... nie znoszę mężczyzn w klapkach. Mam na nich alergię."

Reklama

Mamy nadzieję, że nie wszystkie zagraniczne wywiady Alicji zawierają tak inteligentne wypowiedzi.

Aktorka twierdzi, że nie kręci jej hollywoodzkie gwiazdorstwo:

"Cała ta hollywoodzka otoczka nie robi na mnie żadnego wrażenia: przedsmak gwiazdorskiego życia miałam jeszcze w Europie. I doskonale wiem, że to nie blichtr i blask są w tym najcenniejsze."

"Owszem, bywam na przyjęciach i chętnie na nich... tańczę. Wciąż jednak podkreślam, że hollywoodzkie imprezy to nie jest mój amerykański sen."

Zdjęcia Alicji z Cannes w galerii.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy