Reklama
Reklama

Barbara Kurdej-Szatan w fatalnym stanie! Za kulisami "Twoja Twarz..." zalewała się łzami!

Barbara Kurdej-Szatan przeżywa od kilku dni naprawdę trudne chwile. Gwiazda nie przewidziała, że jeden wpis wywoła aż takie zamieszanie i będzie niósł ze sobą także konsekwencje prawne. Nietrudno się domyślić, że na aktorkę cała sytuacja bardzo źle wpływa, co potwierdzają także osoby związane z show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", w którym aktualnie 36-latka występuje...

Od kilku dni media plotkarskie rozpisują się głównie na temat Barbary Kurdej-Szatan, ale chyba nie o takim zainteresowaniu aktorka (sprawdź!) marzyła. 

Zaczęło się od mocnego wpisu na Instagramie, w którym w dość wulgarny sposób wypowiadała się na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Gorzkich słów nie szczędziła także pod adresem funkcjonariuszy Straży Granicznej, których określiła nawet mianem "morderców". 

"To jest ku**a 'straż graniczna'????? 'Straż' ?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO !!!Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!! Ku**a !!!!!! Jak tak można !!!!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę !!!!!!! Mordercy !!!!! Chcecie takiego rządu wciąż ????? Który zezwala na takie rzeczy wręcz rozkazuje tak się zachowywać ??????? Ku**aaaaaaaaa !!!!!!!!"[pisow. oryg.] - oburzała się Szatan.

Wpis ten po pewnym czasie został przez nią usunięty, ale mleko się rozlało. Aktorkę zaatakowano m.in. w "Wiadomościach" TVP. Swoje trzy grosze na antenie dodali też Magda Ogórek i Jarosław Jakimowicz. A do tego sprawą wpisu zajęła się prokuratura, co potwierdziła rzeczniczka. 

Reklama

Kurdej-Szatan mocno przeżywa tę nagonkę

Ostatnio odbyły się nagrania do nowych odcinków "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", w którym to programie Szatan bierze aktualnie udział (zobacz!). 

Nasz reporter porozmawiał m.in. z Gosią Andrzejewicz (sprawdź!), która pojawiła się za kulisami show i sporo widziała. W rozmowie z nami zdradziła, w jakim stanie jest teraz Kurdej-Szatan. Nietrudno się domyślić, że aktorka bardzo to wszystko przeżywa. 

Gosia spotkała ją na korytarzu i widziała, że jest cała zapłakana. Aktorka ponoć ma żal, że jej słowa zostały źle odebrane i cała medialna burza mocno ją przytłoczyła. 

"Rozmawiałam z Basią. Była bardzo smutna, zestresowana, płakała. Przypuszczam, że ona została źle zrozumiana i nie tak miało wyjść, jak wyszło. Wiem, że media uwielbiają z jednego zdania zrobić wielki szum i się robi wielka bomba medialna" - broni jej Andrzejewicz.

"Ja jej współczuję tego wszystkiego, bo to jest dobra dziewczyna" - podsumowała piosenkarka. 

Z kolei trenerka wokalna z programu, Agnieszka Hekiert potwierdziła w wywiadzie dla jastrzabpost.pl, że Kurdej-Szatan faktycznie jest teraz w bardzo kiepskim stanie. 

"Na pewno dało się odczuć, na pewno te łzy, które wylewała, każdy gdzieś tam pytał, co się stało. To są ważne rzeczy, żeby się dowiedzieć" - mówi Agnieszka.

Hekiert dodała, że nie miała jeszcze okazji porozmawiać z Basią w cztery oczy, ale głosy, które do niej docierają, mocno ją martwią. O samej aferze Agnieszka nie ma jeszcze wyrobionego zdania...

"Niestety jeszcze nie, ale zamierzam. Jeszcze nie porozmawiałyśmy, bo jest tutaj trochę chaosu, zawsze jak są takie nagrania, to po prostu się dużo dzieje, więc widziałam łzy. Mniej więcej usłyszałam od kogoś, o co chodzi, ale nie umiem się na razie do tego odnieść" - dodała. 



***

Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie Pomponik.pl

Barbara Kurdej-Szatan zaatakowana przez "Wiadomości". TVP oskarża!

Dorota Gardias odebrała wyniki badań. Gwiazda TVN ujawniła, co z jej zdrowiem!

Edyta Górniak rozpływa się nad synkiem: "Allan co 1,5h chciał cyca, nic nie spałam" 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Barbara Kurdej-Szatan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy