Reklama
Reklama

Beata Kozidrak właśnie w ten sposób zemści się na byłym mężu?

Beata Kozidrak (56 l.) zawsze lubiła wyrażać swoje emocje i uczucia za pośrednictwem muzyki. W nowej piosence wokalistka śpiewa o kłamstwie i zdradzie. To jak opowieść o przyczynie rozpadu jej małżeństwa.

Piosenkarkę, która w lipcu br. po 36 latach małżeństwa rozwiodła się z  Andrzejem Pietrasem (62 l.), wielokrotnie nagabywano o powód ich rozstania. Beata Kozidrak nikomu jednak nie dała się namówić na zwierzenia.

Ani razu nie skomentowała też plotek, jakoby czarę goryczy przelał romans męża z inną. Zamiast publicznie prać brudy, mówiła, że jest teraz szczęśliwa, pogodzona z przeszłością, w dodatku skupiona na budowaniu nowej relacji i pracy - nagrywała właśnie swoją trzecią solową płytę. 

Reklama

Album ukaże się 16 września, ale ci, którzy mieli okazję posłuchać nowych piosenek gwiazdy, twierdzą, że wokalistka rozlicza się w nich z byłym mężem. W jednym z utworów padają np. takie słowa: "Kiedy kochałam cię, każde twoje kłamstwo miało sens, każdy twój dotyk - moc, całe świata zło znikało gdzieś jak sen. W końcu miałeś nas dwie, spokój serca i miłość bez granic". 

- Beata zawsze pisała bardzo osobiste teksty - mówi osoba,która zna nowe piosenki. - Nie mam wątpliwości, że ona te słowa, które tną jak nóż, kieruje właśnie do Pietrasa. Na płycie jest też dużo osobistych rozważań o krzywdzeniu, upokarzaniu, ranach i bliznach.

Przypomnijmy, że od kilku miesięcy Andrzej Pietras nie ukrywa swej relacji ze znacznie młodszą kobietą, choć, jak sam twierdzi, wcale nie ma romansu. Czy tę właśnie znajomość opisuje Beata Kozidrak w swej piosence?

***
Zobacz więcej materiałów z życia celebrytów

Twoje Imperium
Dowiedz się więcej na temat: Beata Kozidrak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama