Reklama
Reklama

Beata Tadla i Jarosław Kret wyjadą do Londynu za pracą?

Teraz okaże się, czy miłość przenosi góry...

To spadło na nich jak grom z jasnego nieba. Najpierw na początku roku Beata Tadla (41 l.) straciła pracę w TVP, a przed wakacjami Jarosław Kret (52 l.) podzielił jej los. A przecież niedawono kupili dom pod Warszawą. To tu pragnęli stworzyć pełen ciepła azyl, w którym zarówno oni jak i ich synowie z poprzednich związków, 6-letni Franio i 15-letni Janek czuliby się bezpiecznie.

Wypada tylko mieć nadzieję, że te przejściowe problemy jeszcze bardziej wzmocnią ich związek. Ostatnio pojawiły się nawet plotki, że para chce wyjechać do Londynu, aby tam podjąć pracę!

Reklama

- Ludzie wymyślają różne rzeczy. A to dla mnie poważna sprawa, a nie zabawa w piaskownicy, gdzie trzeba się bić o zabawki - mówi lubiany prezenter pogody, który w zaistniałej sytuacji widzi też dobre strony. Będzie mógł przyjmować propozycje reklamowe, które kontrakt z TVP wykluczał, i znowu realizować dawne pasje.

- Wiele osób wspomina moje programy podróżnicze. Chciałbym do nich wrócić. Może zrobię taki cykl w internecie... - zastanawia się prezenter.

Beata Tadla, mimo zawirowań, przebiera w propozycjach. Ostatnio odesłała nawet z kwitkiem producentów "Tańca z gwiazdami".

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Beata Tadla | Jarosław Kret
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama