Reklama
Reklama

Bem naciska na córkę ws. dziecka!

Ewa Bem (62 l.) najważniejsze życiowe plany wiąże od jakiegoś czasu z przyszłością ukochanej córki. Liczy, że niebawem Pamela da jej wyczekiwanego wnuka...

Ewa Bem (62 l.) najważniejsze życiowe plany wiąże od jakiegoś czasu z przyszłością ukochanej córki. Liczy, że niebawem Pamela da jej wyczekiwanego wnuka...

Ewa bardzo przeżywa ślub swojej starszej córki Pameli (35 l.). Już nie może doczekać się dnia, gdy ujrzy ją w białej sukni z welonem.

Ślub ślubem, ale piosenkarka przede wszystkim liczy na to, że w niedługim czasie dane jej będzie zostać babcią.

Tym bardziej, że na spełnienie tego marzenia czeka od dawna. W końcu lata lecą, a ona nie staje się młodsza.

"Jestem gotowa i nie ukrywam, że bardzo bym chciała zostać babcią. Mam nadzieję, że wkrótce się to stanie. Ta odpowiedzialność spoczywa nie na Gabrysi, ale na dorosłej już Pameli. Ona dobrze wie, że bardzo uszczęśliwi nas tą wiadomością" - oświadczyła Bem w rozmowie z tygodnikiem "Świat i Ludzie".

Reklama

Cóż, córce z marzeniami mamy może być na razie nieco nie po drodze. W końcu jej sytuacja w pracy nie jest najlepsza.

Przypomnijmy, że Pameli udało się wkręcić do TVN. Niestety, ostatnio należący do stacji kanał biznesowy CNBC został zamknięty.

Miejmy tylko nadzieję, że w prezencie ślubnym nie dostanie wypowiedzenia...


pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy