Reklama
Reklama

Betty White spotkała miłość swojego życia. Jej serce należało do męża, Allena Luddena

Betty White nie żyje. Zmarła w wieku 99 lat, tuż przed swoimi setnym urodzinami. Trzykrotnie stawała na ślubnym kobiercu i dopiero ostatnie małżeństwo, dało jej prawdziwe szczęście. Aktorka wielokrotnie podkreślała, że Allen Ludden był miłością jej życia.

Betty White nie żyje - smutne informacje przekazał 31 grudnia 2021 r. portal "TMZ". Aktorka zmarła w piątek rano w swoim domu. W połowie stycznia skończyłaby 100 lat. 

Informację o śmierci Betty White potwierdził jej agent i przyjaciel, Jeff Witjas. W rozmowie z magazynem "People" mówił: "Mimo że Betty miała wkrótce skończyć 100 lat, myślałem, że będzie żyła wiecznie. Będę za nią strasznie tęsknić. (...) Nie sądzę, żeby Betty kiedykolwiek bała się odejścia, ponieważ zawsze chciała być ze swoim ukochanym mężem Allenem Luddenem".

Reklama

Betty White: kim był jej mąż?

Allen Ludden był aktorem i producentem filmowym. Jednak najbardziej znany był z roli gospodarza teleturniejów telewizyjnych. Swoją karierę zaczynał w radiu od "College Quiz Bowl", który później był emitowany w NBC, jako "Password". Ludden został doceniony za swój dorobek zawodowy gwiazdą w Alei Gwiazd wzdłuż Hollywood Boulevard.

Betty White i Allen Ludden byli małżeństwem od 1963 roku, aż do jego śmierci w 1981 roku. "Mieliśmy wrażenie, jakbyśmy się znali" - mówiła w Archive of American Television wspominając pierwsze spotkanie z miłością swojego życia. Luddena poznała, gdy był gospodarzem teleturnieju w telewizji. 

Minęło zaledwie kilka tygodni od pamiętnego spotkania, gdy nieoczekiwanie Allen Ludden zaproponował Betty White, by została jego żoną. Początkowo były to jedynie żarty, które aktorce nieszczególnie się podobały, bowiem miała za sobą już dwa nieudane małżeństwa. Jednak mimo że odmówiła przyjęcia pierścionka zaręczynowego z diamentem, to nosiła go na łańcuszku na szyi.

Pewnego dnia Allen Ludden wysłał jej białego wypchanego królika, który w uszach miał rubiny, diamenty i szafiry! Czy tym kupił jej serce? Tego nie wiemy, ale jeszcze w tym samym roku, w Wielkanoc 1963 r., Betty White po raz trzeci stanęła na ślubnym kobiercu i powiedziała sakramentalne "tak".

"Po prostu nie umiałam znowu zaryzykować" - mówiła w wywiadzie dla CNN w 2012 r. I dodała: "Zadałam sobie wtedy pytanie: czy potrafię spędzić resztę życia bez tego mężczyzny? I dzięki Bogu, pobraliśmy się".

Betty White i Allen Ludden: byli nierozłączni

Producent Lin Bolen wspominał, że Betty White i Allen Ludden byli nierozłączni. Jeśli nie mogli być razem w pracy, to dzwonili do siebie z garderoby. Nieustannie mieli ze sobą kontakt. Czas wolny spędzali razem w domu. W jednym z wywiadów aktorka wyjawiła, że mąż w drodze z pracy kupował kurczaka, wrzucał go na grilla, puszczali muzykę i po prostu cieszyli się sobą. 

Allen Ludden zmarł w 1981 roku, tuż przed 18. rocznicą ich ślubu. Aktorka wielokrotnie wspominała, że był miłością jej życia. Jej długoletni osobisty asystent wykonawczy, Kiersten Mikelas wyznał, że cały czas trzymała na stoliku nocnym zdjęcie męża i codzienne rano, gdy wstawała, przesyłała mu całusa. 

Kiedy Anderson Cooper zapytał Betty White, dlaczego nie wyszła ponownie za mąż, odpowiedziała: 

Niestety gwiazda nigdy nie wyjawiła swojej największej tajemnicy... Jaki jest przepis na tak piękną miłość.



***

Zobacz także: 

Izabela Trojanowska zdecydowała się na rozstanie?! Nic tego nie zapowiadało

Ilona Łepkowska pożegnała ukochanego psa. Był jak członek rodziny

Wzruszające wyznanie Beaty Kozidrak ze sceny!


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Betty White
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy