Reklama
Reklama

Biedroń: Gejów w Sejmie znam wszystkich

Robert Biedroń twierdzi, że w polskim parlamencie nie jest jedyną osobą homoseksualną, Anna Grodzka - pierwszą osobą transseksualną. Zdaniem posłanki przed nią była już jedna, która po zmianie płci się nie ujawniła.

"Gejów i lesbijek było wiele [w Sejmie]. I jest sporo w tej kadencji" - mówi Robert Biedroń w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". "Znam ich, bo w Sejmie pracowałem wcześniej jako ekspert w komisjach. Chyba nie potrzebują moich rad, szkoda tylko, że się ukrywają" - dodaje.

Poseł Ruchu Palikota nie ma wątpliwości, że władza to afrodyzjak - odkąd został posłem, niektórzy "inaczej na niego patrzą". Nie ukrywa także, że jest bardzo szczęśliwy.

"Mam wspaniałego partnera [Krzysztof Śmiszek - przyp. red.], mieszkam w spokojnym kraju, w miarę dostatnim, skończyłem szkoły, czego chcieć więcej?" - pyta absolwent politologii na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie oraz doktorant na Wydziale Nauk Politycznych Akademii Humanistycznej w Pułtusku.

Reklama

Anna Grodzka uważa natomiast, że nie jest pierwszą osobą transseksualną w polskim Sejmie. Posłanka twierdzi, że była przed nią "przynajmniej jedna" osoba, która zmieniła płeć, jednak dziś się do tego nie przyznaje.

Co sądzi na temat Jarosława Kaczyńskiego? Jej zdaniem lider PiS boi się jej - widząc ją, chowa głowę, pochyla się i stara chodzić tak, by jej nie spotkać.


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Robert Biedroń | Anna Grodzka | Jan Śpiewak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy