Reklama
Reklama

Bijoch o głodówkach: Nie pójdę na pizzę, to jasne!

Zuzanna Bijoch, 18-letnia tegoroczna maturzystka z Katowic i jedna z najpopularniejszych polskich modelek, nie ukrywa, że jej dieta jest bardzo restrykcyjna i nie przewiduje żadnych fast foodów! "Czasem śni mi się tort" - wyznaje.

Swoją przygodę z modelingiem rozpoczęła w wieku 13 lat - dwa lata później pierwszy raz sama poleciała na miesiąc do Japonii, szybko uświadamiając sobie, że jej dzieciństwo właśnie dobiegło końca.

Dziś Bijoch dzieli życie między Polskę a Nowy Jork, z którym wiąże swoją przyszłość. Po maturze, którą zdaje właśnie w Katowicach, chce na stałe przenieść się właśnie tam i rozpocząć studia z ekonomii, by w przyszłości pracować jako makler giełdowy.

Na razie jednak dieta wyznacza rytm jej egzystencji. O głodówkach modelek krążą prawdziwe legendy. Zuzanna przyznaje, że faktycznie, syta nigdy nie chodzi, ale wacikami również się nie żywi.

Reklama

"Nie pójdę na pizzę, to jasne" - mówi "Party". "Jednak nie ma mowy o głodówkach czy legendarnym połykaniu nasączonych wacików. To bzdura. Bez jedzenia nie miałabym siły pracować" - dodaje odkrywczo.

Tłumaczy, że odżywia się zdrowo i racjonalnie. Je tylko trzy posiłki dziennie: śniadanie, obiad i kolację, pamiętając o samodyscyplinie.

"Wiem, co za tym idzie: przytyjesz - znikasz z wybiegu. Jedyne, o co ma dbać modelka, to sylwetka. To nie jest duże poświęcenie".

Swoją przyszłość wiąże z Wall Street. Nie chce, by modeling był jej głównym źródłem utrzymania, a jedynie dodatkową pracą.

Dalibyście jej 18 lat?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Zuzanna Bijoch
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy