Reklama
Reklama

Blanka Lipińska ujawniła, jak poderwała Barona!

Blanka Lipińska (35 l.) z okazji świąt wielkanocnych postanowiła zdradzić fanom największą tajemnicę swojego związku, którym media żyją od pewnego czasu.

Blanka Lipińska i Baron są obecnie najgorętszą parą show-biznesu. Zainteresowanie ich życiem prywatnym jest bardzo duże, dlatego pisarka zdecydowała się zaspokoić ciekawość wszystkich i udzieliła pierwszego wywiadu na temat początku znajomości z "Barusiem". 

Dobrym aniołem zakochanych okazała się Natalia Siwiec, bo to właśnie ona zabrała Lipińską na koncert Afromental, którego członkiem jest właśnie Aleksander Milwiw-Baron. Niestety nie wszystko poszło wtedy po jej myśli...

"Baron skończył koncert, poczekałam razem z Natalią i jeszcze z paroma innymi znajomymi na niego, no i on przyszedł, a ja wyciągam rękę i mówię: 'Cześć, jestem Blanka', a on patrzy na mnie i mówi: 'Cześć, wiem'. A ja mówię: 'No tak, zapomniałam, osoby publiczne się znają'. I to był koniec, bo jakby tak bajera nam się nie pociągnęła i to było smutne" - wyznała nam rozemocjonowana gwiazda. 

Na całe szczęście Blania nie załamała się tym niepowiedzeniem i postanowiła spróbować swoich sił ponownie. Za drugim razem z pomocą przyszła jej menadżerka, która zaprosiła Barona na oficjalną premierę filmu "365 dni". Dla specjalnych gości był przygotowany prezent i to ten szczegół został wykorzystany jako subtelne zaproszenie do kolejnego spotkania. 

Reklama

"Potem umówiliśmy się, ja miałam dla niego zaproszenie, miałam dla niego taki prezent, który dostawali niektórzy goście, taki specjalny, zboczony. Spisaliśmy się na Instagramie, bo ja zapytałam, czy mu to wysłać. Okazało się, że mieszkamy niedaleko siebie, no i właściwie to możemy się umówić i spotkać się na przekazanie prezentu" - dodała Lipińska. 

Od tamtej pory są parataktycznie nierozłączni. Jak myślicie, czy będzie tak już zawsze?

Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej:  

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Blanka Lipińska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy