Reklama
Reklama

Była żona Kamila Durczoka utarła nosa jego nowej wybrance?

W tygodniku "Na Żywo" możemy przeczytać, jak Marianna Dufek wytknęła pomyłkę nowej partnerce Kamila Durczoka i przy okazji pozwoliła sobie na złośliwość...

Mimo afery z oskarżeniami o mobing i molestowanie seksualne, Kamil Durczok (50 l.) cieszy się popularnością w branży dziennikarskiej. 

Ostatnio wygrał proces z tygodnikiem "Wprost", który sprawę opisał – wydawca musi przeprosić i zapłacić mu 150 tys. zł odszkodowania. 

Kamil od 2015 r. układa sobie życie na Śląsku, gdzie założył portal „Silesion.pl” z informacjami z regionu. I właśnie na nim opublikowano ostatnio informację, która zdemaskowała coś, z czego prezenter nie jest zbyt dumny... 

W dodatku zrobiła to niechcący nowa ukochana Kamila – Julia Oleś, pracująca w portalu na stanowisku jego zastępcy.

Reklama

Dała Julii ostrą lekcję

Niczego nieświadoma Julia (28 l.) zamieściła tekst o obchodach 50-lecia Uniwersytetu Śląskiego i gościach specjalnych, którzy pojawili się na uroczystej gali. 

Wspomniała w nim o znanych absolwentach – Annie Popek, Jakubie Poradzie i... Kamilu Durczoku. 

Właśnie na słowo "absolwenci" natychmiast zareagowała była żona Kamila. Doświadczona i szanowana na Śląsku dziennikarka nie mogła znieść nierzetelności i skomentowała artykuł na swoim profilu internetowym, nie szczędząc złośliwości Julii. 

"Niestety, autorka nie dopełniła staranności przy dokumentacji tego tekstu, podaje informacje nieprawdziwe" – napisała. 

Z kolei dziennikarz Tomasz Szymborski dodał, że "Durczok nigdy nie skończył Uniwersytetu Śląskiego, nawet korespondencyjnie". 

Oleś musiała szybko zweryfikować informacje ukochanego, bo zamieniła słowo „absolwenci” na „studenci”. Konflikt został zażegnany. 

"Cieszę się ze skuteczności mojej interwencji. Redakcja poprawiła absolwentów na studentów. Teraz mamy zgodnie ze sztuką" – podsumowała Marianna, dając nowej ukochanej Kamila ostrą lekcję z dziennikarstwa.

Na żywo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy