Reklama
Reklama

Cichopek i Hakiel nie mogą na siebie patrzeć? Unikają się jak ognia!

Kasia Cichopek i Marcin Hakiel przez ostatnie lata byli nierozłączni. Teraz… wprost przeciwnie. Była już para nie ma najwyraźniej ochoty w ogóle się widywać, gdyż nie robi tego nawet podczas przekazywania sobie dzieci.

Małżeństwo Kasi Cichopek i Marcina Hakiela już niebawem przejdzie do historii. Jak donosiły niedawno media, w sądzie czeka już pozew, który miał złożyć tancerz.

Co ciekawe, wiele wskazuje na to, że to on został porzucony. Jakiś czas temu w serii pytań i odpowiedzi na Instagramie wyznał m.in., że dał się zranić. Ostatnio Marcin Hakiel zwierzył się również, że nie tęskni już za żoną. Obecnie stara się "przepracować temat" z terapeutą i patrzy z nadzieją w przyszłość.

Reklama

Niebawem być może dowiemy się czegoś więcej na temat ich rozstania, gdyż tancerz zgodził się przyjąć zaproszenie Aleksandry Kwaśniewskiej do programu "Miasto Kobiet". Z zapowiedzi wynika, iż jego wyznania będą słodko-kwaśne.

Nie jest tajemnicą również, że to Kasia Cichopek wyprowadziła się z ich wspólnego domu i zamieszkała w drugim apartamencie pary na Mokotowie. Jeszcze w styczniu para szalała na wspólnym urlopie na Seszelach. Minione święta wielkanocne spędzili już całkowicie osobno. Kasia Cichopek wybrała się wraz z dziećmi na Malediwy, Marcin Hakiel z kolei w towarzystwie przyjaciół spędzał miło czas w ukochanych górach.

Rozwód Cichopek i Hakiela ma być szybki i bezbolesny. Para podzieliła już bowiem majątek, a także uzgodniła kwestię opieki nad dziećmi. Kasia i Marcin zajmują się synem i córką naprzemiennie. Po tygodniu spędzonym z mamą na Malediwach, opiekę nad Adamem i Helenką przejął ich tata.

Cichopek i Hakiel unikają się. Jak przekazują sobie dzieci?

Jak się jednak okazuje, para robi wszystko, by unikać spotkań ze sobą. Tak było również ostatnio, o czym donosi "Super Express".

"Ostatnio znów załatwili sprawę tak, by się nie spotkać. Po przylocie z Malediwów dzieci spały w nowym mieszkaniu Kasi koło warszawskich Łazienek, w środę rano zawiozła je do szkoły, do której udały się z walizką. A tata odebrał je po południu po lekcjach" - czytamy na se.pl.

Faktycznie, Marcin Hakiel pokazał wówczas fotkę na instastory, na której pozował z dziećmi w windzie. Następnie zamieścił kilka ujęć zrobionych podczas odrabiania prac domowych z pociechami.

Co robiła w tym czasie jego była żona? Na Instagramie Kasia Cichopek pokazała krótką relację z powrotu na plan "M jak miłość", zamieściła nawet zdjęcie ze swoim serialowym mężem i jego bratem, czyli Marcinem i Rafałem Mroczkami.

Wokół jej osoby krążą też niepotwierdzone dotąd plotki o rzekomym zacieśnieniu więzi z kolegą z pracy, Maciejem Kurzajewskim. Czy faktycznie zbliżyli się do siebie? Czas pokaże. Póki co jedno wydaje się być pewne - do pojednania z Marcinem Hakielem raczej nie dojdzie...

Zobacz też:

Cichopek zarabia krocie. Pracownik TVP podał kwoty

Ola Ciupa miała stłuczkę. Pokazała zdjęcia!

Pentagon zachwycony cybrewojną Elona Muska z Putinem

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Cichopek | Marcin Hakiel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama