Reklama
Reklama

Ciężarna Koroniewska rozważa przeprowadzkę!

Joanna Koroniewska podejmie kolejną rewolucyjną decyzję w swoim życiu?

Nie ma chyba teraz bardziej zakochanej pary w polskim show-biznesie niż Joanna Koroniewska (39) i Maciej Dowbor (38). Tych dwoje przechodziło różne koleje losu – od totalnego zauroczenia na planie „M jak Miłość” (Maciej robił tam wywiad z Joasią), przez narodziny córki – Janinki (8), wspólne urządzanie domu w Wilanowie, kryzys sprzed pięciu lat i ślub po jedenastu latach związku. 

Teraz, kiedy Joanna jest w szóstym miesiącu ciąży i już wie, że urodzi drugą córkę, przed nimi stanęły kolejne, trudne wyzwania.

Teściowa namówiła ją do badań

Reklama

Pierwsze i najważniejsze to zdrowie Joanny, która od dawna zmagała się z chorą tarczycą, a dokładnie z jej nadczynnością.

Kołatanie serca, rozdrażnienie, przemęczenie. Takie dolegliwości nie dawały jej spokoju, aż zrobiła badania i okazało się, że potrzebne będzie wsparcie lekarzy. 

Swój udział miała w tym prezenterka Katarzyna Dowbor (58), teściowa Joanny, która o swojej nadczynności tarczycy dowiedziała się przypadkiem, na planie programu o zdrowiu.

Dlatego też dopilnowała, by badaniom poddała się także jej córka – bo tak od dawna nazywa Joannę – i podjęła leczenie. Joanna i Maciej poważnie rozważają przeprowadzkę bliżej centrum Warszawy i szkoły muzycznej Janinki. 

Dowbory podobno od roku szukają nowego domu, a zbliżające się narodziny dziecka jeszcze bardziej ich do tego zmotywowały.

"Asia marzy o nowych wnętrzach, o urządzaniu pokoików dziecięcych i zmianie otoczenia. Zamierza równie mocno poświęcić się wychowaniu i edukacji młodszej córki, ale też mieć czas dla siebie" – mówi "Życiu na Gorąco" znajoma pary.

Wszystko gotowe do porodu

Już wiadomo, że Joanna Koroniewska zamierza wrócić do pracy w maju. Dostała dużą rolę w nowym serialu TVP i czuje wielką odpowiedzialność za sukces produkcji. To wszystko, w połączeniu z wychowaniem dwójki dzieci i chorobą, to naprawdę spore wyzwanie.

Na szczęście Maciej już zadbał o pobyt małżonki w dobrej klinice. Aktorka będzie miała tam osobną salę i całodobową pomoc pielęgniarek, a podczas porodu będzie mógł jej towarzyszyć mąż!


Życie na gorąco
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy