Reklama
Reklama

Cindy z "Grincha" i Jenny z "Plotkary" to ta sama aktorka? Niewielu, o tym wie...

Pamiętacie małą, uśmiechniętą dziewczynkę z dziwną fryzurą, która pojawia się w filmie „Grinch: świąt nie będzie”? A kojarzycie najmłodszą siostrę Dana Humphreya – Jenny z „Plotkary”? Obie postaci grała ta sama osoba?

Od Cindy Lou Who z "Grincha" do punkowej wokalistki

Taylor Momsen rozpoczęła aktorską karierę w wieku dwóch lat. Została zapisana do agencji modelek przez swoich rodziców. Mała Taylor występowała w reklamach i kilku spotach telewizyjnych. Przepustką do świata show biznesu okazała się jednak rola w filmie "Grinch: świąt nie będzie". Obecnie, jest to jeden z najchętniej oglądanych filmów świątecznych. Jednak Taylor nie wspomina dobrze tego okresu:

Reklama

"Żaden dwulatek nie chce pracować, ale nie miałam wyboru. Moje całe życie byłam w szkole i od razu z niej się zwalniałam. Nie miałam przyjaciół. Cały czas pracowałam i nie miałam prawdziwego życia" - mówiła w wywiadzie dla "Bethesda Magazine".

Film otrzymał miano kultowego, a młoda Momsen dostała kolejną dużą rolę, tym razem w drugiej części "Małych agentów". Później wystąpiła w serialu "Plotkara". Wcieliła się w rolę młodszej siostry Dana Humphreya - Jenny.  Z "Gossip Girl" była związana przez 5 lat. Po tym czasie, zrezygnowała z kariery aktorskiej i spróbowała swoich sił w świecie muzyki. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Taylor Momsen stała się prawdziwą punkową wokalistką. Została liderką zespołu "The Pretty Reckless". Po uroczych warkoczach nie zostało ani śladu. Zobaczcie tylko, jak wygląda w punkowo-alternatywnej wersji:

Taylor Momsen - liderka zespołu "The Pretty Reckless"

Momsen założyła zespół "The Pretty Reckless" w 2009 roku. Od tego czasu wydała aż cztery albumy studyjne i nic nie wskazuje na to, by zamierzała na tym poprzestać. Jej konto na Instagramie obserwuje aż 1,7 mln fanów. Jeśli chodzi o jej instastory, to najczęściej możemy zobaczyć tam relacje z koncertów. Taylor wspominała również, że tworzenie muzyki traktuje jako formę terapii. 

Zobacz również:

"Sprawa dla Reportera". Jaworowicz zaprosiła znanego patostreamera do studia

Pogrzeb Edwarda Hulewicza. Znamy szczegóły, kiedy i gdzie odbędzie się ceremonia

Pożegnanie królowej Elżbiety: doszło do kilku incydentów

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy