Reklama
Reklama

Co dalej z Kingą Rusin w TVN? Na telewizyjnych korytarzach zawrzało!

Kinga Rusin (49 l.) to jedna z największych gwiazd stacji. Plotkuje się, że jej czas w TVN dobiega jednak końca...

Była żona Tomka Lisa z TVN związana jest od lat. Prowadziła tam liczne programy. 

Aktualnie związana jest głównie z "Dzień Dobry TVN". Nietrudno jednak zauważyć, że jej potencjał nie jest w pełni wykorzystywany. 

Kinga dostała jakiś czas temu do prowadzenia show "Agent.Gwiazdy", ale taka Gosia Rozenek może liczyć na o wiele więcej. 

Już jakiś czas temu pojawiły się głosy, że obecna sytuacja nie podoba się Rusin. 

"Gdy Kinga Rusin, będąca jedną z największych gwiazd TVN, nie pojawiła się na wiosennej konferencji ramówkowej, a potem ogłoszono, że do grona prezenterów w programie "Dzień Dobry TVN" dołączą Paulina Krupińska i Damian Michałowski, na telewizyjnych korytarzach zawrzało. Plotkowano, że stacja pozbędzie się Rusin, bo ma cięty język i zbyt trudno ją utemperować. Nie doszło do tego" - pisze "Twoje Imperium". 

Reklama

Niedawno jej zawodowy świat znów zatrząsł się w posadach, bowiem Piotr Kraśko (49 l.), z którym współprowadziła DDTVN, odszedł z tego programu z dnia na dzień, by poprowadzić informacyjne "Fakty".

Kinga Rusin zaś napisała na Instagramie:

"Nowe czasy, nowe wyzwania przed nami". 

Czyżby w ten zawoalowany sposób ogłosiła, że też pożegna się z programem? Na razie stacja milczy na ten temat. 

Nic nie wiadomo na temat ewentualnego zastępcy Piotra, który byłby godzien, by partnerować Kindze. 

Tygodnik próbował się skontaktować z Kingą, ale ta milczy jak zaklęta. To też jest bardzo wymowne...


***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kinga Rusin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy