Reklama
Reklama

Córka Anny Samusionek trafi pod opiekę... ciotki! "To skandal"

W wyniku konfliktu między rozwiedzionymi rodzicami Angelika Zuber (11 l.) niebawem przymusowo trafi pod opiekę swojej ciotki!

11-latkę, córkę aktorki Anny Samusionek (42 l.) i biznesmena Krzysztofa Zubera (51 l.), czeka kolejna przeprowadzka.

Kilka dni temu na niejawnym posiedzeniu Sąd Okręgowy dla Warszawy Pragi podjął decyzję o przeniesieniu dziewczynki do mieszkającej w Olsztynie siostry Anny Samusionek.

Tej decyzji nie rozumie Krzysztof Zuber: - Jest sprzeczna z wcześniejszą, którą podjął ten sam sąd we wrześniu zeszłego roku, uzasadniając w niej, co groziłoby mojej córce, gdyby sędziowie zgodzili się na jej umieszczenie w rodzinie siostry Anny Samusionek. 

Reklama

Decyzją sądu oburzony jest także Marek Borkowski, prezes Stowarzyszenia Centrum Praw Ojca i Dziecka.

- W majestacie prawa dzieje się skandal. Angelika jest przerzucana z miejsca na miejsce jak worek kartofli - mówi "Twojemu Imperium".

Przypomnijmy: na skutek wojny między rozwiedzionymi rodzicami sąd umieścił Angelikę w rodzinie zastępczej państwa B. W lutym wyjechali oni na zagraniczny urlop i zostawili dziecko w kraju, na obozie zimowym.

Później dziewczynka trafiła do ośrodka opiekuńczego w Warszawie. Ojciec Angeliki wystarał się o umieszczenie jej w trybie pilnym w swoim domu, dzięki czemu przez kilka tygodni mogła ona mieszkać u niego zgodnie z prawem.

Jednak na skutek interwencji Anny Samusionek Angelika znów będzie się tułać po obcych domach. Jest na to skazana, gdyż nie może zostać na stałe u żadnego z rodziców, ponieważ ci są tak zajęci toczeniem zajadłych sądowych sporów ze sobą, że nie znaleźli czasu nawet na to, by poddać się zalecanej przez sąd terapii psychologicznej.

Twoje Imperium
Dowiedz się więcej na temat: Anna Samusionek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy