Córkę Gardias będzie wychowywać babcia
Dorota Gardias zaraz po porodzie planuje wrócić do pracy...
31-letnia pogodynka termin rozwiązania zaplanowany ma na koniec sierpnia. Rodzić będzie w prywatnej klinice, w komfortowych warunkach - koszt takiego porodu to 16 tys. zł. Na razie nie wiadomo, czy weźmie w nim udział partner gwiazdki, Piotr Bukowiecki.
"Jeśli będzie taka wola z mojej strony, to tak będzie" - mówi Gardias w jednym z wywiadów.
Podkreśla, że po urodzeniu córki nie zamierza odpoczywać i ma zaplanowany już szybki powrót do pracy. Pod jej nieobecność pociecha trafi w ręce babci.
"Księżniczkę zostawię w dobrych rękach mojej mamy" - potwierdza Dorota w rozmowie z "Rewią". Kobieta małą opiekować się będzie 5 dni w tygodniu, na weekendy wyjedzie do rodzinnego Tomaszowa Lubelskiego.
Przyznacie, że sprytnie sobie to pogodynka wymyśliła...
