Reklama
Reklama

Dawid Kwiatkowski: Na wakacje lecę usmażyć dupę. Do Egiptu!

Dawid Kwiatkowski (18 l.) tegoroczne wakacje organizuje sobie już w marcu.

- Mam siedem dni wolnego i lecę do Egiptu usmażyć dupę, to są moje wakacje - mówi agencji Newseria Lifestyle, tłumacząc, że w lipcu i sierpniu będzie bardzo zajęty.

- Te wszystkie dni kurczaka, chleba i pieroga trzeba zagrać. Tak że to jest najbardziej pracowity czas .

Dodaje, że w 2015 roku czeka go wyjątkowo dużo koncertów. Wielu propozycji nie mógł jednak przyjąć ze względu na brak... wolnych terminów.

- Teraz jestem już na takim etapie, że kiedy dzwonią do mojego menedżera, to często po prostu musimy odmawiać, bo nie mamy już wolnych terminów, tak trochę się chwaląc - śmieje się Kwiatkowski. Co ciekawe, wielu swoich hitów zwyczajnie nienawidzi już śpiewać, mimo że fanki domagają się ich na koncertach.

Reklama

- Były już takie sytuacje, że nie mogłem już grać danego kawałka, ale z racji tego, że jest on bardzo popularny, to musiałem, bo fani na koncertach go oczekiwali. Dlatego zmieniłem aranż na bardziej rockowy, dodaliśmy trochę pauz, trochę takich 'myków' i odświeżyliśmy to wszystko, tak że znów pięknie mogę wyskoczyć na scenę i zaśpiewać "Biegnijmy" czy "Na zawsze".

Coś kojarzycie?

 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dawid Kwiatkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy