Reklama
Reklama

Demi Lovato: znaleziono ją nieprzytomną w domu. To był koszmar!

Demi Lovato (28 l.), mimo młodego wieku, przeszła naprawdę wiele! Była gwiazda Disneya opowiedziała o przedawkowaniu narkotyków! Tylko minuty dzieliły ją od śmierci.

Lovato pierwsze kroki w karierze aktorskiej stawiała w serialu "Barney & Przyjaciele". Miała wtedy tylko siedem lat.

Dużą rozpoznawalność przyniosła jej rola Mitchie Torres w "Camp Rock", gdzie wystąpiła u boku Jonas Brothers.

W 2018 roku życie artystki zawisło nad przepaścią. Wtedy po sześciu latach życia w trzeźwości przedawkowała narkotyki - Lovato znaleziono nieprzytomną w domu. Natychmiast trafiła do szpitala, gdzie rozpoczęła się walka o jej życie.

Do sieci trafił zwiastun dokumentu o jej życiu "Dancing with the Devil". To swoista spowiedź piosenkarki. Lovato opowiada o przedawkowaniu i pokazuje, do jakiego stanu doprowadziły ją narkotyki.

"Przekroczyłam granicę bardziej niż kiedykolwiek. Miałam trzy udary i zawał. Moi lekarze powiedzieli, że 5,10 minut i byłoby już za późno (...). Doszło do uszkodzenia mózgu, a efekty odczuwam do dziś. Nie prowadzę samochodu, ponieważ mam puste pola w zasięgu wzroku. Długi czas sprawiało mi trudność nawet czytanie" - wyznaje w zwiastunie.

"Miałam wiele żyć jak kot. To moje dziewiąte życie" - dodaje smutno Lovato. Premiera dokumentu zaplanowana jest na 23 marca.

Reklama

Będziecie oglądać?




pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Demi Lovato
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama