Reklama
Reklama

Doda komentuje zarzuty! "Brak świadomości nie zwalnia mnie z odpowiedzialności"

Doda usłyszała zarzuty! Gwiazda wydała oświadczenie i nagrała InstaStory, w którym komentuje sprawę. Nie zamierza się załamywać.

We wtorek prokuratura postawiła Dorocie Rabczewskiej zarzuty o pomoc w przestępstwie udaremnienia zaspokojenia wierzycieli. Gwieździe grozi za aż do 8 lat więzienia. Artystka (sprawdź!) od razu zamieściła oficjalne oświadczenie, podkreślając, że nie była świadoma czynów byłego męża i nie czuje się winna. Prosi także o niezasłanianie jej wizerunku.

Reklama

Doda komentuje zarzuty

Tuż po oświadczeniu, które trafiło na wszystkie profile społecznościowe gwiazdy, Doda nagrała InstaStory komentując sytuację. Kolejny raz ponowiła prośbę o niezakrywanie oczu.  Zdradziła też, że była w pewnym stopniu przygotowana psychicznie na taki obrót spraw. W końcu Warszawska Prokuratura wszczęła postępowanie już we wrześniu 2021 roku.

Ponadto dodała, że weźmie odpowiedzialność i jest gotowa się procesować. Uważa, że i tak to nic, zważywszy na to, co zrobił jej były mąż Emil S. 

Doda zamierza cieszyć się teraz z sukcesu filmu i z tego, że mogła tak dobrą produkcją zapisać się w polskiej kinematografii. Jest pewna, że ze wszystkiego się wybroni. 

Zobacz też:

Dorota R. usłyszała zarzuty. Grozi jej do 8 lat więzienia!

Doda miała własną premierę filmu "Dziewczyny z Dubaju"! To zasługa jej fanów

Księżniczka Charlotte otrzyma nowy tytuł! Księżna Kate może być dumna z córki!


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Doda | Emil S. | Dorota R.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy