Reklama
Reklama

Doda manipuluje mediami

Dorota Rabczewska (23 l.) twierdzi, że jest jedyną gwiazdą w polskim showbiznesie. W wywiadzie dla stacji TVN Style na pytanie, kto w polskim showbiznesie najlepiej manipuluje mediami, odpowiada wprost: "Ja".

"Wychodzi mi to całkiem spontanicznie i niechcący (...). Rzucam sobie pewne teksty dla prasy, które robią wielki szum. Nie ukrywajmy, złamię sobie paznokieć i cała Polska się obsrywa, żeby o tym podyskutować" - stwierdza piosenkarka.

O rozwodzie mówi tyle, że poczuła ogromny ból i szok, dlatego musiała zrobić "taki krok do przodu, żeby nie mogła się cofnąć".

Zapytana, kto oprócz niej jest największą gwiazdą w Polsce, mówi:

"Jestem nieskromna, ale uważam się za wielką gwiazdę odkąd zaczęłam myśleć. Gdy miałam dwa, trzy latka, stwierdzałam, że żyję po to, żeby umrzeć gwiazdą. Jestem na to zaprogramowana".

Reklama

Nie ukrywa, że do tego gwiazdorstwa przyczynili się jej rodzice. "Moi rodzice utwierdzili mnie w przekonaniu, mówiąc: jesteś najpiękniejsza, najlepsza i najmądrzejsza. Jeśli ktokolwiek mówi inaczej to po prostu ci zazdrości" - dodaje.

Zdradziła też, że gdy miała dziesięć lat, wyobrażała sobie "non stop akcję Big Brother", że ciągle ktoś ją obserwuje.

"Wyobrażałam sobie, że za lustrami jest mnóstwo kamer" - relacjonuje.

MWMedia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy