Reklama
Reklama

Doda w desperacji wyjeżdża do Stanów!

Doda robi wszystko, żeby uratować koronę królowej polskiego popu! Czy wyjazd do Stanów jej w tym pomoże?

Od tygodni media huczą o głębokim kryzysie, w jakim pogrążyła się najbardziej wygadana polska wokalistka. Od premiery płyty "Siedem pokus głównych" minęły dopiero trzy miesiące, a projekt już został obwołany spektakularną klapą.

Najpierw Dodę opuścił jej poprzedni menadżer, Jarosław Burdek. W oficjalnym oświadczeniu napisał, że "decyzję podjęli wspólnie", a jej powodem jest jego sytuacja osobista.

Nieoficjalnie mówi się jednak, że chodzi po prostu o fatalne wyniki sprzedaży najnowszego albumu...

Nowy menadżer Dody, Jakub Majoch, robi co może, żeby pomóc piosenkarce odzyskać status megagwiazdy. Ma już dla niej plan ratunkowy...

Reklama

Według "Faktu", chce, żeby teledysk do piosenki "Fuck it" Rabczewska nakręciła w Los Angeles, otoczona światowej sławy profesjonalistami. Mówi się o zatrudnieniu 60 tancerzy z zespołu Britney Spears, choreografa Beyonce i rekordowym budżecie na produkcję.

Prawda czy plotka? I kto na to wyłoży pieniądze?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Doda | kryzys
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy