Reklama
Reklama

Doda wbiła szpilę Agnieszce Szulim! Szyderczo komentuje jej zaręczyny ze Starakiem

Nie jest tajemnicą, że Doda (31 l.) i Agnieszka Szulim (37 l.), delikatnie mówiąc, nie przepadają za sobą. Nic więc dziwnego, że wokalistka wcale nie miała zamiaru gratulować dziennikarce niedawnych zaręczyn. Wręcz przeciwnie, bardzo złośliwie je skomentowała!

Od momentu, gdy Piotr Woźniak-Starak (34 l.) publicznie oświadczył się ukochanej w trakcie balu fundacji TVN, gwiazdy i celebryci nie ustają w gratulacjach i komentarzach.

Jedni są zachwyceni, że milioner zdecydował się na zaręczyny na scenie i tym samym zrezygnował z prywatności, a innym się to zupełnie nie podoba.

Do tej drugiej grupy osób należy Dorota Rabczewska, którą co prawda niezbyt interesują sprawy sercowe Szulim, ale mimo to postanowiła skomentować to, co wydarzyło się podczas imprezy TVN.

"Coś mi się obiło o uszy. Nie jestem do końca na bieżąco. Potencjalny narzeczony wie, co zadowoli jego przyszłą narzeczoną. Więc robi prawdopodobnie to, na co nastawiałaby się ona. Każdy ma takie zaręczyny, jakie by chciał mieć" - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem".

Reklama

Brzmi dyplomatycznie i powściągliwie? Bez wątpienia!

Jednak ci, którzy wiedzą, że Doda i Szulim nie przepadają za sobą z pewnością zauważą, że taką wypowiedzią Rabczewska wbiła szpilę nielubianej przez siebie dziennikarce.

Zwłaszcza, że zaręczyny wokalistki z Emilem Haidarem (34 l.) odbyły się w zupełnie innym stylu niż te, których świadkiem byli goście na balu fundacji TVN.

Ukochany oświadczył się Dodzie nie pod czujnym okiem kamer, a w bardziej intymnej atmosferze.

Widocznie oboje nie chcieli robić z tego wydarzenia medialnej szopki i zaręczyny potraktowali jako coś osobistego.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Doda | Agnieszka Woźniak-Starak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama