Reklama
Reklama

Dorota R. przyznaje: "Mam tego oczywiście dość"

Dorota R. napytała sobie biedy. Niedawno musiała tłumaczyć się w prokuraturze. Postawiono jej zarzuty i zastosowano środki zapobiegawcze. Wokalistka przyznaje, że ma już dosyć tego, co dzieje się wokół niej. Sprawa z byłym narzeczonym ją wykańcza.

Dorota R. miała ostatnio chyba sporo nerwów. 22 listopada została zatrzymana przez policję i doprowadzona do prokuratury. Sprawa dotyczyła jej konfliktu z byłym narzeczonym, Emilem. 

Wokalistce przedstawiono zarzuty nakłaniania wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami bezpośrednich wykonawców, również objętych zarzutami, do zmuszania Emila do określonego zachowania, poprzez kierowanie wobec niego gróźb bezprawnych oraz wywierania przy użyciu groźby bezprawnej wpływu na Emila jako świadka i oskarżyciela w postępowaniach, w których stroną jest Dorota.

Reklama

Artystka nie przyznała się do zarzucanych jej czynów. Wypuszczono ją po wpłaceniu 100 tysięcy złotych kaucji. Zastosowano wobec niej też inne środki zapobiegawcze. 

Dorota R. ma najwyraźniej dosyć tego, co dzieje się wokół niej. Tak duże problemy z byłym facetem mogą wykańczać. 

"Chciałabym gdzieś wyjechać i odpocząć, bo jestem zmęczona. Od dwóch lat krążą wokół mnie złe emocje wywołane przez jednego człowieka. Mam tego oczywiście dość" - opowiada wokalistka w "Fakcie". 

Do kłopotów w życiu osobistym dołącza ciężka praca na planie "Pitbulla". Dorota przyznaje, że to dla niej sporo. 

"Matura mnie tak nie stresowała, rozwód mnie tak nie stresował. Nieraz musiałam przez kilkanaście godzin odegrać kilkanaście skrajnych emocji. Myślałam, że nie wytrzymam tego psychicznie" - wyjawia. 

Niestety, jej urlop w tropikach po zakończeniu zdjęć do filmu stoi pod znakiem zapytania. Wszystko przez to, że panicznie boi się latać samolotem. To chyba jedyny problem, bo artystka twierdzi, że zakaz opuszczania kraju jej nie dotyczy. 

"Jeśli zastanawiacie się po ostatnich doniesieniach, czy mogę opuszczać kraj, to tak, mogę" - deklaruje. 

Stoi to w sprzeczności z komunikatem, jaki wydała prokuratura. Ciekawe, czy pomylili się urzędnicy, czy może Dorota...

***
Zobacz więcej materiałów:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dorota R.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama