Reklama
Reklama

Dorota Szelągowska pełna obaw. Syn chce iść w ślady biologicznego ojca!

Dorota Szelągowska (39 l.) wiele przeszła w dzieciństwie. Żałuje, że nie uchroniła syna Antka przed zawirowaniami. Teraz okazuje się, że 19-latek chce zostać aktorem. Znana mama nie kryje obaw. Doskonale wie, jak trudny to zawód. W końcu biologiczny ojciec chłopaka też swoją karierę związał z tą branżą...

Pierworodny dziennikarki w tym roku zdaje maturę. Marzy o studiach w Akademii Teatralnej w Warszawie.

Dorotę zalała fala wspomnień. Uświadomiła sobie, że Antoni (19 l.) ma wiele cech swego biologicznego ojca…

Wiele osób myśli, że jest nim Adam Sztaba. Zwłaszcza, że chłopiec nosi jego nazwisko.

Ale Dorota pierwszy raz wyszła za mąż jako młodziutka dziewczyna. Miała 20 lat, gdy zakochała się w przystojnym aktorze i muzyku, Pawle Hartliebie (45 l.). 

Zięciem zachwycała się Katarzyna Grochola (62 l.). Całą rodziną wzięli nawet udział w sesji dla jednego z magazynów. Kiedy na świat przyszedł Antoś, szybko okazało się, że małżonkowie nie zdali egzaminu z dorosłości.

Reklama

Czytaj dalej na następnej stronie...

Ich ścieżki się rozeszły. Ciężar wychowywania chłopca spoczął głównie na Szelągowskiej. Wtedy w ich życiu pojawił się Adam (45 l.). 

"Jego ojciec biologiczny dał mu przestrzeń. Antek mówi do niego po imieniu" – wyznał w 2013 roku kompozytor i ze wzruszeniem wspominał chwilę, gdy przewijał malca, a on pierwszy raz zwrócił się do niego „tato”.

Po dekadzie wzięli z Dorotą ślub kościelny… i trzy miesiące później się rozstali. Nastolatek mocno przeżył ich rozwód.

Ma wiele cech Adama, ale jest bardzo podobny do Pawła. I to nie tylko fizycznie.

Podąża jego śladami. Tak jak przed laty Hartlieb, występuje w Teatrze Roma.

Obaj także, choć w odstępie dwóch lat, pojawili się w serialu "Na Wspólnej". 

Dorota miała wątpliwości, czy to dobra droga. 

"To ciężka praca i nie da się iść na skróty. Najpierw trzeba coś osiągnąć, pochodzić na castingi, poczuć smak porażki" – mówiła.

Czytaj dalej na następnej stronie...

Pamiętała, jak Paweł przeżywał każde potknięcie, jak ciężko było mu przebić się w show-biznesie. 

Aktor pochodzi z artystycznej rodziny. Jak pisze w biogramie: "Rozśpiewali ją babcia i dziadek, przedwojenni harcerze. Mama, o nieprzeciętnym słuchu i głosie, śpiewała w szkolnym zespole". 

Antek odziedziczył talent po tej stronie familii. Dorota czasami zastanawia się, co by było, gdyby udało jej się uratować małżeństwo. 

Teraz jest szczęśliwa u boku Michała, mają córeczkę Wandę. Żałuje jednak, że nie mogła zawrzeć związku sakramentalnego, a przede wszystkim, że syn ponosi konsekwencje jej wyborów.

"Jestem tradycjonalistką. Bycie rozwódką stygmatyzuje. Kojarzy się z kobietą po przejściach, której się nie udało" – wyznała "Dobremu Tygodniowi" kilka miesięcy temu.

***

Dobry Tydzień
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Szelągowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy