Reklama
Reklama

Dramat Agnieszki Jaskółki

Agnieszka Jaskółka wyjawiła wstrząsającą historię: gdy miała 17 lat, jej mama została zamordowana.

Znana z roli w "Psach" i udziału w 12. edycji "Tańca z gwiazdami" Agnieszka Jaskółka przeżyła prawdziwą tragedię, o której zdecydowała się opowiedzieć w tygodniku "Takie jest życie!":

"Gdy miałam 17 lat, moja mama została zamordowana podczas napadu rabunkowego na nasz dom. Razem z siostrą byłyśmy załamane, popadłyśmy w depresję" - mówi Jaskółka.

Dramat rozegrał się podczas letniego weekendu. Rodzina Agnieszki wyjechała na działkę na Mazurach, ale jej mama została w domu, bo źle się poczuła. Jej obecność zaskoczyła złodziei, którzy obserwowali wcześniej dom.

Reklama

"Mama na nieszczęście zobaczyła ich twarze" - wspomina modelka.

Mama Agnieszki nie zdążyła zobaczyć debiutu córki na ekranie. Zginęła przed premierą "Psów", a wcześniej nie wiedziała do końca, w jakiego rodzaju produkcji bierze udział jej córka.

"Ukrywałam przed nią, że to film ze scenami erotycznymi i taką ilością przekleństw. Mama była konserwatywna i za nic w świecie nie zgodziłaby się na moją Andżelę. Tylko tata był wtajemniczony, a mamie tłumaczyłam, że to film dla młodzieży" - wyjaśnia Jaskółka.

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy