Reklama
Reklama

Edward Miszczak: Jolanta Pieńkowska zostaje w TVN. Ma bardzo dobre wyniki!

"Jolanta Pieńkowska musi odejść z Dzień Dobry TVN" - tego domagają się internauci na specjalnie założonym fanpage'u. Edward Miszczak (58 l.) nie zamierza jednak ulegać.

Dyrektor programowy stacji TVN jest zadowolony z pracy dziennikarki. Podkreśla, że żona milionera, jak każda gwiazda, bywa krytykowana i surowo oceniania. A fakt, iż wzbudza duże emocje wśród ludzi, dodaje tylko pikanterii.

Przypomnijmy: w sieci zawrzało, gdy Jola Pieńkowska (49 l.)  zarzuciła współprowadzącemu Robertowi Kantereitowi, iż skąpi żonie 700 złotych na torebkę. "Strasznie ciężki jesteś" - stwierdziła.

Oliwy do ognia dolał CeZik, który oszołomiony spotkaniem z Pieńkowską, na swoim profilu napisał, iż rozmowa z nią jest jak pole bitwy: nigdy nie wiadomo, kiedy zaatakuje.

Reklama

Edward Miszczak nie widzi problemu i tłumaczy, że Pieńkowska pracy nie straci, gdyż stacja nadal świetnie na niej zarabia.

"Jola jest dziennikarką z wieloletnim stażem" - mówi "Super Expressowi".

"Ma bardzo dobre wyniki oglądalności. Hejting jest dzisiaj zjawiskiem codziennym, trzeba się nauczyć z tym żyć. Nie wyrzuca się dziennikarki, bo klaszczący pod budynkiem tłum się tego domaga. Czas igrzysk jeszcze nie nadszedł. Ja oglądam wyniki codziennie, a nie czytam tego, co pojawia się w internecie. I z wyników jestem bardzo zadowolony".

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jolanta Pieńkowska | Edward Miszczak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy