Reklama
Reklama

Edyta Górniak nie jedzie na Eurowizję. Znamy powody!

Edyta Górniak (43 l.) od lat ma status wielkiej gwiazdy, zabolało ją więc to, że władze TVP zlekceważyły jej zgłoszenie!

43-letnia celebrytka wywołała zamieszanie wpisem na Facebooku dot. festiwalu Eurowizji.

Edyta wyznała, że od jej sukcesu w 1994 r. (zajęła drugie miejsce) wiele razy proszono ją, by ponownie chciała reprezentować Polskę, ale zawsze odmawiała z powodu presji, iż "musiałaby jechać po zwycięstwo".

Na początku roku zmieniła nagle zdanie. O tym, że jest gotowa wystąpić, poinformowała związanego z Teleexpressem dziennikarza Marka Sierockiego.

Ten potwierdził, że Górniak taką chęć wyraziła. - Ale zanim przysłała mi piosenkę, TVP wybrała kogoś innego, więc na luźno rzuconym pomyśle sprawa się skończyła - powiedział "Twojemu Imperium".

Reklama

Chociaż diwa napisała, że decyzję TVP przyjęła z pokorą, rzecznik telewizji, Jacek Rakowiecki jest zdziwiony tonem wypowiedzi artystki, w którym pobrzmiewa nuta rozczarowania.

- Sygnały od pani Górniak, że jest zainteresowana Eurowizją, dotarły do nas późno i od osób postronnych. Ani jej menedżer, ani ona sama nie zwrócili się do nas z taką propozycją - oświadczył.

Czyżby gwiazdka uznała, że sama jej chęć wystarczy, by kierownictwo TVP z wrażenia padło na kolana?

Twoje Imperium
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama