Reklama
Reklama

Edyta Herbuś pokazała bardzo prywatne zdjęcie z ukochanym! Nie szczędzą sobie czułości!

Edyta Herbuś (37 l.) od początku 2018 roku spotyka się z byłym partnerem Doroty Gardias (38 l.), Piotrem. Para niezbyt często pozuje razem do zdjęć, ale tym razem zrobiła wyjątek!

Tancerka długo nie mogła znaleźć szczęścia u boku żadnego mężczyzny. Jej poprzednie związki prędzej, czy później się rozpadały, a ona niestrudzenie dalej szukała miłości.

W końcu jednak na początku 2018 roku okazało się, że celebrytka po zakończeniu związku z Mariuszem Trelińskim (56 l.) zakochała się w byłym partnerze pogodynki, ojcu jej dziecka - 5-letniej Hani, Piotrze.

Para początkowo nie chciała potwierdzać tych rewelacji, aż w końcu wiosną 2018 roku pierwszy raz pokazali się oficjalnie razem. Tym razem Edyta jest jednak bardziej oszczędna w pokazywaniu wspólnych zdjęć i w opowiadaniu o swoim nowym związku.

Reklama

Herbuś postanowiła pielęgnować tę miłość bez większego rozgłosu i miejmy nadzieję, że to będzie właśnie recepta na szczęście. Aczkolwiek ostatnio gwiazdka zrobiła mały wyjątek i pokazała zdjęcie z Piotrem, na którym nie szczędzą sobie czułości.

O ile pod uroczym zdjęciem nie zabrakło pozytywnych komentarzy, w których fani życzyli szczęścia zakochanym, to także pojawiły się także i głosy, w których internauci wątpią w trwałość tego związku.

"Jest pani odważna...mężczyzna po dwóch długich relacjach...z trójką dzieci...jakie szanse są że akurat z Panią stworzy coś trwałego..." - napisała jedna z komentujących.

Edyta długo nie czekała z odpowiedzią:

"Ma Pani racje , życie w zgodzie z tym, co podpowiada serce, często wymaga odwagi . Nigdy nie ma się gwarancji.. ale mimo to ja wybieram zaufanie do miłości". 

W innym komentarzu dodała także, że poprzednie doświadczenia życiowe tylko nas wzbogacają. Widać, że Edyta jest bardzo zakochana w Piotrze. Ciekawe, czy para zdecyduje się na ślub, o którym już niejednokrotnie rozpisywały się media. 

***

Zobacz więcej materiałów wideo: 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Herbuś
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy