Reklama
Reklama

Eurowizja 2021: Islandzki przedstawiciel jury podbił serca widzów! Wszystko za sprawą "Jaja Ding Dong"

Przemówienie Hannesa Oli Agustsson znanego z filmu "Eurovision Song Contest: Historia zespołu Fire Saga" rozbawiło widzów. "Puśćcie Jaja Ding Dong!" - krzyczał.

W sobotę widzowie mogli obejrzeć finał 65. Konkursu Piosenki Eurowizji. W tym roku zwycięzcą okazał się włoski zespół Maneskin, który zdecydowanie wygrał za sprawą głosów widzów. W tym konkursie oceny także przyznali jurorzy. Przedstawiciel islandzkiego składu jurorskiego, który już dziś jest znany jako "Jaja Ding Dong guy" podbił serca widzów. 

Eurowizja 2021: Islandzki przedstawiciel chce, by puszczona "Jaja Ding Dong"

Wszystko za sprawą jego dość nietypowego wystąpienia. Podczas ogłaszania wyników aktor przebrany za postać z filmu kilkukrotnie domagał się, aby puszczono jego ulubioną piosenkę, co rozbawiło widzów. Chodził oczywiście o utwór "Jaja Ding Dong" (sprawdź!) znany z produkcji Netfliksa "Eurovision Song Contest: Historia zespołu Fire Saga". Przypomnijmy, że film opowiadał o losie muzyków z Islandii, którzy przez przypadek dostali się do konkursu Eurowizji, a Hannes Oli Agustsson grał tam jedną z ról. 

Reklama

Prowadzący nie do końca zrozumieli żartu Hannesa i stwierdzili, że "islandzkie poczucie humoru jest dość specyficzne". 




pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Eurowizja"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama