Reklama
Reklama

Ewelina Martyniuk przerywa milczenie! Zenek Martyniuk i syn Daniel będą w szoku!

Ewelina Martyniuk (21 l.) zamieściła w sieci poruszający wpis. Nie mogła dłużej milczeć...

Ewelina z Rusocic chyba nie przewidziała, że związek z synem króla disco polo sprawi, że usłyszy o niej cała Polska. 

Niestety, ojciec jej córeczki nieźle się o to postarał. O kolejnych wybrykach i skandalach tabloidy relacjonowały nieustająco. 

Ostatecznie skończyło się rozwodem. Przed gmachem sądu na rozmowę dała się też namówić Danuta Martynuk, która tylko dolała oliwy do ognia. 

Żona Zenka zarzuciła byłej synowej pazerność i utrudnianie im kontaktów z wnuczką. 

Ewelina oznajmiła, że nie będzie komentować medialnych doniesień i była w tym konsekwentna. Do teraz...

Jeden z tabloidów dotarł do jej wpisu na Facebooku. Takich słów chyba mało kto się spodziewał, a już na pewno nie byli teściowie i mąż!

Reklama

Z okazji świąt Ewelina zamieściła w sieci poruszający wpis. Deklaruje, że chciałaby wybaczyć, "stłumić żal" i zostawić przeszłość w tyle. 

"Święta to wyjątkowy czas na refleksję nie tylko w obliczu naszych prywatnych wydarzeń, ale również tych na całym świecie. Warto dla dobra najbliższych spróbować stłumić żal i smutek, by w przyszłości z czystym sumieniem móc wspominać ten wyjątkowo trudny okres. Ten rok dla nas wszystkich był bardzo trudny. Mam nadzieję, że kolejny będzie pozbawiony wszelkich trosk" - przytacza jej wpis "Super Express".

Kobieta podkreśla, że najważniejsze jest dla niej dobro córeczki. Zapewnia, że nie będzie utrudniać dziadkom kontaktów z wnuczką.

"Kiedy kobieta zostaje matką, to jej decyzje mają wpływ również na życie dziecka, dlatego egoizm i dbanie o własny interes zastępuję dbaniem o dobro mojej córki. Każde dziecko ma prawo do poznawania swoich bliskich, a w przyszłości do wysnuwania własnych opinii i decydowania, z kim i dlaczego chce spędzać czas. Zawsze będę jednak szła u boku Laury i dopilnuję, by nie działa jej się żadna krzywda" - zapewnia.

Sam Zenek w rozmowie z tabloidem przyznał jednak, że w tym roku już nie dadzą rady spotkać się z wnuczką!

"W tym roku już niestety pewnie nie uda nam się spotkać przez te wszystkie obostrzenia, ale po Nowym Roku mam nadzieję, że tak. W święta spotkamy się na videorozmowach przez telefon" - zadeklarował.

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy