Reklama
Reklama

"Farma". Awantura z nową uczestniczką. Na farmie zawrzało! "Przyszło bydło!"

Za nami kolejny odcinek programu "Farma" i kolejne zamieszanie. Karol zdecydowanie nie radzi sobie w roli farmera tygodnia a napięcie między uczestnikami tylko rośnie. Viki podpadła kolejnej osobie.

 Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

Na początku środowego odcinka farmerów odwiedziła Ilona, która wylała kubeł zimnej wody na obecnego lidera grupy.

Wygląda na to, że marzenie Karola Da Costy o byciu farmerem tygodnia przerodziło się w koszmar. Jego tydzień przypadł na, być może, najbardziej wymagający psychologicznie moment.

O poranku nadal nikt nie wiedział jakie ma obowiązki. Nowi uczestnicy nie szczędzili złośliwości pozostałym, a stara gwardia nie mogła przełknąć sytuacji w jakiej się znalazła.

Reklama

Poranne kłótnie i słowne przepychanki przerwała wizyta Marceliny, która zabrała 6 uczestników na wycieczkę poza gospodarstwo. Kinga, Rafał, Lolek, Monika, Viki i Bartek nie brali udziału w zadaniu na polu, dlatego teraz mieli okazję się wykazać. Grupa pojechała ciągnikiem na farmę zwierząt, gdzie ich zadaniem było strzyżenie owiec pod czujnym okiem ich właściciela i opiekuna.

Tymczasem na farmie Karol pod nieobecność pozostałych uczestników pokazał swoją emocjonalną stronę. W rozmowie z Wojną przyznał, że tęskni za bliskimi i jest mu ciężko, gdyż wymarzona funkcja farmera tygodnia stała się dla niego utrapieniem. 

Na chwilę refleksji zdobył się także Wojna. Podczas budowania ogrodzenia do warzywniaka został doceniony przez kolegów, którzy chwalą jego ciężką pracę. To dla farmera wiele znaczy, ponieważ zdradził, że nigdy nie miał takiego wsparcia ze strony swojego ojca. 

Chwila spokoju spowodowała, że skumulowane napięcie znalazło chwilowe ujście, a więź między kolegami z pewnością weszła na inny poziom.

Wieczorem gdy pozostali uczestnicy wrócili na farmę znowu zaiskrzyło od negatywnych emocji. Ich prowodyrem była Viki. Mieszkańcy farmy zarzucili dziewczynie, że nie wykonuje żadnych obowiązków i nie wywiązuje się z powierzonych jej zadań 

Argumenty uczestników nie trafiały jednak do dziewczyny, która ostentacyjnie dawała wyraz swojego niezadowolenia i braku szacunku wobec grupy. Wyprowadzony z równowagi Zima pokazał nieznane do tej pory oblicze. 

Po kłótni, w którą zaangażowali się wszyscy mieszkańcy farmy nowa uczestniczka wyraziła swoją opinię o współtowarzyszach.

Ze względu na napiętą sytuację Karol zwołał nieoczekiwaną radę farmy bez udziału nowych uczestników. Wniosek był jeden - dla Viki nie ma miejsca na farmie. Czy grupie uda się ją wyeliminować?

Oglądaj program "Farma" już jutro o 20.00 na antenie Telewizji Polsat.

Nowe odcinki "Farma" można oglądać bezpłatnie również na stronie polsatgo.pl lub w aplikacji Polsat Go.

 Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Farma"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy