Felicjańska ma nowego faceta, ale go ukrywa

To cud, że się nie załamała, nie wpadła w depresję. Dwa lata temu pod wpływem alkoholu rozbiła samochód, potem zaczęto jej zarzucać malwersacje finansowe w prowadzonej przez nią fundacji "Niezapominajka". Było jej ciężko. Tym bardziej że nie mogła liczyć na pomoc męża Andrzeja Rybkowskiego.

"Wiedziałam, że nie zmienię Andrzeja. On nie przyjmuje uwag, nie słucha, nie podziela moich pasji. Uważa, że wszystko wie najlepiej" - mówiła po rozwodzie. Wydaje się, że zła passa minęła. Ilona przejrzała na oczy. Wyrzuciła telefon, zmieniła numer, bo "słowem można bardziej zranić niż ręką.

Wzięła się za siebie, walczy z uzależnieniem, spłaca długi, chce odzyskać w środowisku dobrą opinię, znów patrzeć ludziom w oczy. Jej wsparciem są synowie - Maciej (11 l.) i o rok młodszy Adam, oraz... jej nowy partner.

Od kilku miesięcy była modelka spotyka się z Yossarianem Malewskim, byłym dyrektorem kreatywnym jednej z korporacji, a obecnie kompozytorem. Połączyła ich wspólna pasja - moda. W Internecie można znaleźć filmiki, na których Ilona pozuje przy dźwiękach muzyki Malewskiego.

Modelka nie afiszuje się ze swoją miłością, można by rzec nawet, że ją ukrywa. W jednym z ostatnich wywiadów, którego udzieliła dla popularnego magazynu, słowem nie wspomniała o nowym partnerze. "Boi się zapeszyć. Tyle w życiu przeszła, że teraz dmucha na zimne. Marzy jednak o mężczyźnie, który będzie przy niej na dobre i na złe, który da jej bezpieczeństwo i oparcie" - mówi jej znajoma.

Czy Yossarian okaże się tą spokojną przystanią? Czas pokaże.

D.D.

nr 31/2012