Reklama
Reklama

Górniak ukrywa kochanka

Edyta, która właśnie rozpoczyna nowe życie bez męża, usiłuje zataić przed prasą tożsamość swojego przyjaciela. Zrezygnowała nawet z ochroniarzy, w obawie, że któryś z nich mógłby zdradzić ciekawskim dziennikarzom tę tajemnicę.

Edyta Górniak (37 l.) bardzo boi się, że do wiadomości publicznej wyciekną informacje o jej domniemanym romansie - donosi dzisiejszy "Fakt". Pozbyła się nawet wszystkich pracowników.

Dawniej artystka praktycznie nie rozstawała się ze swoim ochroniarzem (który, przypomnijmy, nosił przy sobie broń. Nigdy nie prowadziła też samochodu - miała prywatnego kierowcę. Tydzień temu zwolniła jednak obu panów i po mieście porusza się sama.

Brukowiec podejrzewa, że powodem tej nagłej potrzeby samotności jest strach przed ujawnieniem jej tajemnicy. Niedyskretni pracownicy mogli wyjawić prasie miejsce zamieszkania pana, dla którego Edyta straciła głowę, jego tożsamość...

Reklama

Naszym zdaniem to nierozsądne posunięcie. W tej branży ciężko o zaufanych pracowników, a zwolnienia odsuną publikację informacji, które Edyta tak bardzo chce ukryć, najwyżej o kilka dni.

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy