Reklama
Reklama

Grażyna Torbicka poświęca się swojej drugiej miłości

Jest kobietą, która wiele robi dla filmu. Właśnie realizuje nowy projekt – otwiera kino w Kazimierzu.

Kino to niemal całe jej życie. Grażyna Torbicka (56 l.) - jak sama mówi - kocha kino m.in. dlatego, że można o nim rozmawiać godzinami. - Bo kino jest sztuką, która daje nam możliwość osobistego przeżywania, interpretowania, emocjonalnego reagowania. Kino uwalnia emocje, prowadzi do refleksji, o które często byśmy siebie nie posądzali - wyznaje.

Dziennikarka godzinami potrafi opowiadać o filmach a od ośmiu lat jest dyrektor artystyczną festiwalu Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym i Janowcu. W tym roku podczas ośmiu dni festiwalu widzowie zobaczą wszystko to, co w kinie najlepsze. Grażyna jak zawsze skrupulatnie dobiera repertuar na filmowy tydzień.

Reklama

Festiwal przyciąga wiele znakomitych nazwisk polskiego kina. Ale wszystko to odbywa się pod gołym niebem, bo ani w Kazimierzu, ani w Janowcu nie ma kina. Jednak już wkrótce ma się to zmienić. Bo kiedy Grażyna otrzymała symboliczne klucze do miasta, poczuła, że musi w szczególny sposób podziękować za to zaufanie.

- To rzecz, która zobowiązuje mnie, aby wybudować w Kazimierzu kino! Obiecuję - zadeklarowała. Dziennikarka otrzymała już projekt budynku kina. Nie ukrywa jednak, że obawia się tego zadania. Do tego stopnia, że przez moment zastanawiała się nawet, czy nie zrezygnować z tego pomysłu.

Na szczęście mąż Adam Torbicki zareagował i wsparł żonę. On nigdy nie zwątpił w jej determinację i ambicję. - Adam zapytał ją tylko: Jak nie ty, to kto jest w stanie to zrobić? Nie możesz się teraz poddać - zdradza nam znajomy rodziny. Dziennikarka wie, że mąż zawsze będzie ją wspierał i że może na niego liczyć w każdej sytuacji. Chce jak najszybciej, ale też jak najrzetelniej zrealizować to zadanie. Wie, że czeka ją wiele trudnych chwil, ale dla kina jest w stanie zrobić wszystko.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Grażyna Torbicka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy