Reklama
Reklama

Gwiazdy ostro o książce Felicjańskiej

Informacja o skandalizującym thrillerze erotycznym Ilony Felicjańskiej, poruszyła polski show-biznes. Znajomi z branży już krytykują...

Książka jeszcze się nie ukazała, a już stała się głównym tematem plotek na warszawskich salonach. Chodzi głównie o opisane tam historie, ociekające wyuzdanym seksem. Wszyscy zastanawiają się, które z tych opowieści przydarzyły się Ilonie naprawdę. Większość celebrytów wyśmiewa jednak literackie zapędy modelki i kpi z jej erotycznych przygód.

„Super Express” postanowił sprawdzić, jakie są pierwsze komentarze gwiazd po przeczytaniu kilku cytatów, które ukazały się w sieci.

Reklama

„Absolutnie mnie to nie poruszyło. Znam wiele książek traktujących sprawy seksu, ale musi tam być jednak coś więcej niż opisywanie kolejnych orgazmów. (...) Nie wydaje mi się żeby to była dobra literatura” – powiedziała ekscentryczna Krystyna Mazurówna.

Podobne zdanie ma Maria Czubaszek, która stwierdziła, że w jej wieku "to już się thrillerów erotycznych nie czytuje”, a usłyszane fragmenty „ani jej nie podnieciły, ani nie zgorszyły”. "Tak sobie myślę, co też może być tam takiego skandalizującego? Chyba niewiele, a skandali w tym kraju mieliśmy już sporo" - dodała.

Najwięcej uwag ma „specjalistka od skandali” - Karolina Korwin-Piotrowska, która „dzieło” Ilony nazwała mianem „literatury wagonowej”. Dziennikarkę w tym całym wydawniczym zamieszaniu martwi jednak coś innego:

„Zastanawiam się natomiast, jak w tym wszystkim odnajdą się jej dzieci. Te fragmenty na pewno wyciekną do sieci, a dzieci potrafią być bardzo brutalne, zafundowała dzieciakom trudny pobyt w szkole” – stwierdziła dziennikarka.

Podzielacie obawy Karoliny?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ilona Felicjańska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy