Reklama
Reklama

Hanna Lis miała ważny powód, by pokazać córkę! Dziennikarka ujawnia, co się z nią teraz dzieje!

Hanna Lis (50 l.) wywołała swoim ostatnim wpisem ogromne poruszenie. Jej słowa dają do myślenia...

Dziennikarka kolejny raz wywołała w sieci niezłą burzę. 

Hanna zamieściła archiwalne zdjęcie ze swoją córką. Ale to opis pod fotografią wzbudził największe emocje. 

Lis kolejny raz postanowiła wyrazić swoją niechęć do obecnej władzy. Gwiazda jest zaniepokojona zmianami, które dzieją się w naszym kraju. 

"Jestem matką, bo chciałam nią być. W nieodległych, a jednak zdających się być prehistorycznymi, czasach, to Kobiety decydowały o swoim macierzyństwie. Dziś czytam, że lekarka jednej z prywatnych lecznic odmówiła wypisania pacjentce środków antykoncepcyjnych, powołując się na „klauzulę sumienia”. Tak kończy się wieloletnie przyzwolenie na rządy satrapów i hipokrytów (wrzućcie w Google „rozwody PiS, polecam zwłaszcza te kościelne)" - oburza się Hanna. 

Reklama

Gwiazda boi się o przyszłość polskich kobiet. Przy okazji cieszy się, że jedna z jej córek zdecydowała się na emigrację. 

"Strasznie tęsknię za uwidocznioną tu na zdjęciu, małą wówczas jeszcze Julką. A jednocześnie cieszę się, że nie mieszka już w tak cholernie opresyjnym wobec nas, kobiet, państwie. Musimy to zmienić, dla naszych córek!" - zaapelowała Hanna. 

Zgadzacie się z nią?



***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Hanna Lis
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama