Reklama
Reklama

Hathaway: Byłam wrakiem człowieka

Dwa lata temu Anne Hathaway przeżyła koszmar, kiedy okazało się, że jej ukochany jest przestępcą. Aktorka wyznała w wywiadzie, który ukaże się w listopadowym wydaniu magazynu "Vogue", że musiało minąć dużo czasu zanim nauczyła się mówić o sprawie z przymrużeniem oka...

Zapytana, co jest powodem, dla którego nie wychodzi jej z mężczyznami, aktorka ze śmiechem odpowiada: "Hmm...oszustwo?", nawiązując do głośnej sprawy swojego byłego narzeczonego Raffaello Follieri, który został skazany za matactwa finansowe.

Follieri oszukiwał inwestorów na miliony dolarów, wmawiając im, że ma układy w Watykanie, które pozwolą mu na wykupienie majątku kościelnego po bardzo okazyjnej cenie.

Hathaway poznała włoskiego biznesmena w 2004 roku. Aktorka zaangażowała się pracę w fundacji założonej przez Follieriego, która zajmowała się m.in. finansowaniem szczepionek dla dzieci z ubogich rodzin.

Reklama

W 2007 roku fundacja znalazła się w polu zainteresowania urzędu skarbowego i policji, kiedy okazało się, że jej właściciel nie dostarczał dokumentów podatkowych wymaganych od organizacji non-profit. W następnym roku dochodzenie w sprawie Follieriego wykazało dalsze matactwa finansowe biznesmena.

Follieri został skazany na 4 i pół roku więzienia w 2008 roku.

Chociaż aktorka potrafi już żartować z całej sprawy, przyznaje, że związek i afera zebrały swoje żniwo. To doświadczenie nauczyło ją by być bardziej ostrożną.

"Dawniej bardzo szybko można było zdobyć sobie moje zaufanie. Jestem bardzo otwarta, można powiedzieć, że zbyt ufna wobec ludzi" - przyznaje Hathaway.

Praca nad filmem "Love and Other Drugs" z Jakiem Gyllenhaalem pomogła jej uporać się z widmem przeszłości. Jako, że głównym tematem filmu jest zaufanie, aktorka po raz kolejny musiała skonfrontować się ze wspomnieniami trudnych doświadczeń.

"Byłam wrakiem człowieka od pierwszego do ostatniego dnia zdjęć. Płakałam na planie chyba każdego dnia" - zdradziła Hathaway, która obecnie spotyka się z aktorem Adamem Shulmanem.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy