Reklama
Reklama

​Hubert Antoszewski: Jego głos znały wszystkie dzieci w Polsce... Dlaczego chował się za kukiełkami smoka Telesfora i psa Pankracego?

Dokładnie pół wieku temu - w 1971 roku - Telewizja Polska wyemitowała pierwszy program z udziałem... smoka Telesfora, który miał być konkurencją dla niezwykle wtedy popularnego "Misia z okienka". Animacji pacynki smoka-rozrabiaki podjął się aktor Hubert Antoszewski. Telesfor przez całe swoje ekranowe życie mówił jego głosem...

Hubert Antoszewski był w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku jedną z najpopularniejszych telewizyjnych gwiazd w Polsce. Tak naprawdę jednak niewielu widzów wiedziało, jak wygląda, bo zawsze chował się za... kukiełką. Dziś trudno uwierzyć, że aktor może zyskać sławę wyłącznie dzięki swojemu głosowi. A jednak... Pół wieku temu głos Huberta Antoszewskiego znali dosłownie wszyscy!

Zanim w 1971 roku Wanda Szerewicz wymyśliła "Porę na Telesfora", Hubert Antoszewski - lalkarz z zawodu i zamiłowania - próbował swoich sił jako aktor dramatyczny. Choć był na etacie w stołecznym Teatrze Lalki i Aktora "Baj", przyjął propozycję zagrania w jednym ze spektakli warszawskiej "Komedii", ale wkrótce po premierze uznał, że woli jednak występować jako animator kukiełek.

Reklama

Kiedy stawał z publicznością oko w oko, trema po prostu go paraliżowała i nie był w stanie wydusić z siebie ani słowa. Był człowiekiem niezwykle dowcipnym i gadatliwym, ale zdecydowanie większą satysfakcję dawało mu bycie... słyszanym niż widzianym. Także dwie "normalne" role w spektaklach Teatru Telewizji okupił wielkim stresem. W końcu uznał, że nie nadaje się na aktora... Kiedy jednak Wanda Szerewicz zaprosiła go do współpracy przy produkcji "Pory na Telesfora", bez wahania przyjął ofertę.

Smok Telesfor mówił głosem Huberta Antoszewskiego przez siedem lat. Aktor zaprzyjaźnił się na planie z Maciejem Damięckim, któremu partnerowała animowana przez niego pacynka.

"Był wspaniałym człowiekiem i dał Telesforowi nie tylko swój głos, ale też kilka cech swojego charakteru. Pamiętam, że Hubert robił mi różne psikusy. Zawiązywał mi na przykład sznurowadła, gdy przez kamerą rozmawiałem z Telesforem, co sprawiło, że raz wywinąłem orła na oczach młodych widzów. A trzeba pamiętać, że wtedy wszystkie programy szły na żywo..." - wspomina Maciej Damięcki i dodaje, że Antoszewski "przekazał" Telesforowi swoją dociekliwość, ciekawość świata i... skłonność do przemądrzania się.

Kiedy w listopadzie 1977 roku zmarła twórczyni "Pory na Telesfora" i autorka scenariuszy do wszystkich odcinków programu, władze Telewizji Polskiej zdecydowały, że uwielbiany przez dzieciaki smok już nigdy nie wróci na ekran (ostatni program nadano w grudniu 1977 roku). Maciej Zimiński - ówczesny szef redakcji programów oświatowych w TVP - wpadł na pomysł nowego programu dla dzieci z kukiełką w roli głównej.

"W marcu 1978 roku uruchomiłem "Piątek z Pankracym". Chodziło o kontynuację tego wszystkiego, co niósł ze sobą tamten program. Zaprosiliśmy Zygmunta Kęstowicza, który wcześniej zastąpił Damięckiego w "Porze na Telesfora", a teraz miał być "panem" Pankracego, oraz Huberta Antoszewskiego, który miał animować i dawać Pankracemu głos" - wspominał Maciej Zimiński na łamach książki Dariusza Michalskiego "To była bardzo dobra telewizja".

Hubert Antoszewski był Pankracym przez dwanaście lat (program zdjęto z anteny w 1990 roku). W sumie za animowanymi idolami najmłodszych telewidzów chował się przez ponad dwie dekady. Tuż przed odejściem na emeryturę został Kawalerem Orderu Uśmiechu i laureatem Nagrody Przewodniczącego Komitetu do Spraw Radia i Telewizji za całokształt osiągnięć aktorskich w programach telewizyjnych dla dzieci.

Pod koniec życia Hubert Antoszewski postanowił podjąć ostatnią próbę zostania aktorem dramatycznym. W 1995 roku zagrał Jegoruszkę w spektaklu "Iwanow", który dla Teatru Telewizji wyreżyserował Jan Englert. Niestety, choroba nie pozwoliła mu na udział w kolejnych projektach...

Hubert Antoszewski, którego głos pół wieku temu znały wszystkie dzieci w Polsce, zmarł 21 grudnia 1999 roku. Miał 67 lat.




pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy