Reklama
Reklama

Irena Dziedzic ostro o Katarzynie Dowbor

Irena Dziedzic, legenda szklanego ekranu, w jednym z wywiadów opowiedziała o okolicznościach, w jakich jej koleżanka po fachu, Katarzyna Dowbor, znalazła się przed laty w telewizji publicznej.

Dziedzic, pytana w książce "Teraz ja. 99 pytań do mistrzyni telewizyjnego wywiadu" o rady, jakich miała udzielić prezenterce, stwierdziła:

"Nie udzielałam rad pani Dowbor. Nie zwracała się do mnie - ja nie proponowałam. Z tego co wiem od jej b. męża - J.A. [Janusz Atlas - przyp. red.] 'nie chce się u mnie uczyć, a nawet jest wobec mnie w opozycji'. Znalazła się w telewizji dzięki jego zabiegom u płk. Wojciechowskiego. Czegóż mogłam nauczyć tak ustosunkowaną osobę?" - pyta.

"Jakich technik używać wobec kogoś, kto najwidoczniej całą nadzieję pokłada w urodzie?" - zastanawia się twórczyni pierwszego polskiego talk show.

Reklama

Irena Dziedzic z Telewizją Polską związana była od 1956. Przez 25 lat (do kwietnia 1981) prowadziła program publicystyczno-rozrywkowy "Tele-Echo".

Była także jedną z trojga osób prowadzących "Dziennik Telewizyjny" oraz twórczynią i kierowniczką redakcji kulturalnej. Po dwu i półrocznej przerwie, od października 1983 do września 1991, prowadziła "Wywiady Ireny Dziedzic".

Dowbor z TVP związana jest od 1983 roku. W telewizji pracuje także jej syn, Maciej.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Dowbor | Irena Dziedzic
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy