Reklama
Reklama

Jacek Borkowski poszukuje opiekunki! "Świat się jeszcze nie kończy"

Jacka Borkowskiego (56 l.) dotknęła ostatnio wielka tragedia. Jego ukochana żona Magda (†42 l.) zmarła nagle, zostawiając go z dwójką małych dzieci. Jednak aktor zdaje sobie sprawę z tego, że jest potrzebny swoim pociechom. Dlatego też zaczął się rozglądać za opiekunką, która pomogłaby mu ogarnąć codzienne sprawy.

Jacek Borkowski nie spodziewał się, że w zaledwie kilka tygodni choroba zabierze jego ukochaną Magdę. Niestety, lekarze byli bezsilni i doszło do najgorszego!

Gwiazdor "Klanu" z trudem zniósł tę sytuację. Ledwie zdążył się pożegnać ze swoją żoną, a ona już odeszła.

Mimo wielkiej tragedii Borkowski zdaje sobie sprawę z tego, że nie może sobie teraz pozwolić na chwilę słabości. Dwójka jego dzieci jest teraz najważniejsza, dlatego aktor musi stanąć na wysokości zadania i zapewnić im poczucie bezpieczeństwa, które zostało zachwiane.

Reklama

Nie da się ukryć, że 56-latek będzie musiał przejąć obowiązki obojga rodziców. Dochodzą do tego również jego zobowiązania zawodowe.

Jak aktor ma zamiar sobie z tym wszystkim poradzić?

"Będę pewnie musiał kogoś znaleźć do dzieci. Teraz mam za dużo spraw na głowie i muszę wszystko robić po kolei. Ale z czasem pewnie tak będzie" - zdradził na łamach "Faktu" Borkowski.

Mamy nadzieję, że czas ukoi jego rany i pozwoli mu choć na chwilę zapomnieć o ogromnej tragedii, która spotkała jego rodzinę.

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy