Reklama
Reklama

Jan Frycz nadal w szpitalu! Co się dzieje?!

Jan Frycz (61 l.) po środowym wypadku wciąż przebywa w szpitalu.

19 sierpnia nie był dla aktora szczęśliwym dniem.

Frycz wracał do Krakowa, gdy przydarzył mu się nieszczęśliwy wypadek.

Artysta prawdopodobnie zasłabł za kierownicą i stracił panowanie nad pojazdem. Jego auto wpadło do rowu i dachowało!

Do zdarzenia doszło na Dolnym Śląsku, między miejscowością Mleczna a Trzebnik na odcinku drogi krajowej nr 8.

Na miejscu od razu pojawiły się ekipy ratownicze, które musiały wyciągnąć aktora z samochodu, ponieważ nie był w stanie zrobić tego o własnych siłach.

Ojciec Olgi Frycz tracił przytomność i był słaby. Od razu przewieziono go do szpitala w Dzierżoniowie.

Reklama

Jak podaje "Super Express", aktor nadal przebywa na oddziale ortopedii i zostanie tam jeszcze przez kilka dni.

Ma złamaną rękę oraz liczne potłuczenia, jednak jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jan Frycz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy